12 meczów z faworytami eliminacji w XXI wieku. Statystyki nie są zbyt optymistyczne

W eliminacjach MŚ 2002 biało-czerwoni spisali się fenomenalnie i z dorobkiem 21 pkt. wygrali grupę. Pomogły w tym dwa zwycięstwa nad losowaną z najsilniejszego koszyka Norwegią. W obu meczach brylował Emmanuel Olisadebe. W całym cyklu Nigeryjczyk z polskim paszportem uzbierał osiem bramek i śmiało można stwierdzić, że jego powołanie było strzałem w dziesiątkę ówczesnego selekcjonera Jerzego Engela.

24.03.2001 Norwegia - Polska 2:3 (0:2) 0:1 - Emmanuel Olisadebe 23' 0:2 - Emmanuel Olisadebe 30' 1:2 - John Carew 59' 2:2 - Ole Gunnar Solskjaer 67' 2:3 - Bartosz Karwan 81'

01.09.2001 Polska - Norwegia 3:0 (1:0) 1:0 - Paweł Kryszałowicz 45' 2:0 - Emmanuel Olisadebe 77' 3:0 - Marcin Żewłakow 88'

Kolejne eliminacje - pod wodzą Zbigniewa Bońka, a później Pawła Janasa - nie były już tak udane. Nie potrafiliśmy też nawiązać wyrównanej walki z faworytem grupy, Szwecją. W dwóch spotkaniach zaliczyliśmy gładkie porażki, nie zdobywając nawet jednego gola. O klęsce w całej rywalizacji zadecydowała jednak w głównej mierze sensacyjna wpadka u siebie z Łotwą (0:1). Ostatecznie właśnie ta ekipa zagrała naszym kosztem w barażach.

11.06.2003 Szwecja - Polska 3:0 (2:0) 1:0 - Anders Svensson 15' 2:0 - Marcus Allbaeck 43' 3:0 - Anders Svensson 71'

10.09.2003 Polska - Szwecja 0:2 (0:2) 0:1 - Mikael Nilsson 3' 0:2 - Olof Mellberg 37'

Mimo nieudanych eliminacji Euro 2004, Paweł Janas pozostał na stanowisku i kolejny cykl był już dużo bardziej udany. Biało-czerwoni awansowali na mundial w 2006 roku, choć w starciach losowanymi z pierwszego koszyka Anglikami dwukrotnie przegrali. Co ciekawe, były to jedyne straty, jakie ponieśliśmy. W pozostałych ośmiu spotkaniach udało nam się zwyciężyć.

08.09.2004 Polska - Anglia 1:2 (0:1) 0:1 - Jermain Defoe 36' 1:1 - Maciej Żurawski 47' 1:2 - Arkadiusz Głowacki (sam.) 57'

12.10.2005 Anglia - Polska 2:1 (1:1) 1:0 - Michael Owen 44' 1:1 - Tomasz Frankowski 45' 2:1 - Frank Lampard 81'

Po MŚ w Niemczech kadrę objął Leo Beenhakker, a przed nim były najdłuższe - liczące aż czternaście pojedynków - eliminacje Euro 2008. Holender osiągnął wielki sukces, bo wygrał grupę, a starcia z faworyzowaną Portugalią wprawiły kibiców w prawdziwą ekstazę. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego najpierw bezdyskusyjnie polegli na Stadionie Śląskim w Chorzowie (wynik 2:1 kompletnie nie oddawał przewagi, jaką wówczas mieliśmy), a później musieli przełknąć remis u siebie, do którego świetnym strzałem z dystansu doprowadził Jacek Krzynówek.

11.10.2006 Polska - Portugalia 2:1 (2:0) 1:0 - Euzebiusz Smolarek 9' 2:0 - Euzebiusz Smolarek 18' 2:1 - Nuno Gomes 90+2'

08.09.2007 Portugalia - Polska 2:2 (0:1) 0:1 - Mariusz Lewandowski 44' 1:1 - Maniche 50' 2:1 - Cristiano Ronaldo 73' 2:2 - Jacek Krzynówek 88'

Występ biało-czerwonych na Euro 2008 był nieudany, mimo to Leo Beenhakker zachował stanowisko. Następne eliminacje okazały się jednak żenujące w wykonaniu Polaków i zdołali oni wyprzedzić... jedynie San Marino. Co ciekawe, potrafili wygrać jedno spotkanie z faworytem grupy - Czechami. To był zresztą ostatni jak dotąd triumf naszej reprezentacji w pojedynku z zespołem losowanym z pierwszego koszyka.

11.10.2008 Polska - Czechy 2:1 (1:0) 1:0 - Paweł Brożek 27' 2:0 - Jakub Błaszczykowski 53' 2:1 - Martin Fenin 87'

10.10.2009 Czechy - Polska 2:0 (0:0) 1:0 - Tomas Necid 51' 2:0 - Jaroslav Plasil 72'

W eliminacjach MŚ 2014 Waldemar Fornalik nieco poprawił wyniki Polaków, ale 4. miejsce to również klęska. Tym razem faworytem grupy była Anglia i biało-czerwoni wywalczyli z nią jeden punkt po remisie w Warszawie. To spotkanie zapamiętano głównie ze względu na perypetie związane z nieudanym usuwaniem wody z murawy Stadionu Narodowego. Boisko nie nadawało się do gry, więc konieczne było przełożenie meczu.

17.10.2012 Polska - Anglia 1:1 (0:1) 0:1 - Wayne Rooney 31' 1:1 - Kamil Glik 70'

15.10.2013 Anglia - Polska 2:0 (1:0) 1:0 - Wayne Rooney 41' 2:0 - Steven Gerrard 88'

W XXI wieku rozegraliśmy dwanaście meczów z drużynami losowanymi z pierwszego koszyka, a starcie z Niemcami będzie trzynastym. Dotychczasowy bilans to cztery zwycięstwa, dwa remisy oraz sześć porażek. Punktujemy zatem średnio w co drugiej takiej potyczce. Pełną pulę po raz ostatni zgarnęliśmy sześć lat temu. Czy w sobotę znów nam się to uda?