W Hiszpanii głośno o Lewandowskim. Wszystko przez... Mbappe

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Hiszpańskie media rozpisują się o rywalizacji o miano króla strzelców La Ligi. Do gry o ten tytuł włączył się Kylian Mbappe, który coraz bardziej napiera na Roberta Lewandowskiego. Polak musi więc przełamać swoją niemoc.

1
/ 4
Fot. laliga.com
Fot. laliga.com

Mbappe coraz bliżej Lewandowskiego

Początek sezonu La Liga należał zdecydowanie do Roberta Lewandowskiego, który po zaledwie 11. kolejkach miał na swoim koncie już 14 trafień. Ostatnio napastnik, podobnie jak FC Barcelona, prezentuje słabszą formę. Po raz ostatni do bramki rywali w meczu ligowym trafił 7 grudnia. Na ten moment w rozgrywkach ligowych uzbierał łącznie 16 bramek.

Jeszcze początkiem roku Polak mógł się cieszyć pewnym prowadzeniem w klasyfikacji strzelców. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie na przestrzeni ostatniego tygodnia. W dwóch poprzednich meczach aż pięć goli strzelił bowiem Kylian Mbappe, który ma obecnie tylko jedną bramkę straty do Lewandowskiego.

2
/ 4
Fot. marca.com
Fot. marca.com

"Marca": "Już ma Lewandowskiego w zasięgu"

Mbappe trzy kolejne trafienia dołożył w sobotnim starciu z Realem Valladolid, notując pierwszego hat-tricka w Realu Madryt. "Francuz od dłuższego czasu polował na Polaka, a na Zorrilli (stadion Valladolid, red.) trafił potrójnie w zawodnika Barcy, który już widzi gracza Realu Madryt w lusterku wstecznym" - podsumowała "Marca".

"Numer 9 w białych barwach nabrał prędkości przelotowej po początku sezonu, w którym jego występy wzbudzały pewne wątpliwości. Coraz bardziej zbliża się do wielkiego Mbappe, którego można było zobaczyć w PSG" - czytamy dalej.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

3
/ 4
Fot. mundodeportivo.com
Fot. mundodeportivo.com

"Mundo Deportivo": "Wywiera presję"

Dziennik "Mundo Deportivo" stwierdził, że Mbappe coraz bardziej naciska na Lewandowskiego w walce o tytuł Pichichi, czyli najlepszego strzelca La Liga. Lewandowski prowadzi z 16 golami, ale Mbappé ma tylko jedno trafienie mniej. Wskazano przy okazji ciekawą statystykę.

"Jednym z kluczy w tej walce są bramki zdobyte z rzutów karnych, które przemawiają na korzyść zawodnika Realu Madryt. Z 15 jego goli w sumie 5 po tej, którą strzelił w Valladolid, zostało strzelonych z rzutu karnego, co stanowi 33,3% jego celności. Zawodnik Barcelony zdobył 14 ze swoich 16 bramek z otwartej gry, strzelając tylko 2 z karnego (12%)" - podkreślono.

4
/ 4
Fot. as.com
Fot. as.com

"AS": "Bitwa, która nadchodzi"

Dziennik "AS" nadchodzącą rywalizację o miano króla strzelców La Liga nazwał wprost bitwą. "Zmniejszenie dystansu przez Mbappe na przełomie 2024 i 2025 roku jest imponujące: po porażce 0:4 na Bernabeu w 11. kolejce La Liga, "Lewy" miał 14 bramek przy zaledwie sześciu Kyliana. Dziś to tylko jeden gol straty. U Polaka panuje posucha, a Francuz jest na fali, strzelając dziewięć goli w ostatnich ośmiu rozegranych meczach" - czytamy.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (13)
avatar
Jack10
15 h temu
Zgłoś do moderacji
27
15
Odpowiedz
Robert strzelił 2 karne w la liga a Mbappe 5 goli z rzutów karnych czyli 14 do 10 dla Lewego!!!!!  
avatar
Zorkin debil SF
15 h temu
Zgłoś do moderacji
14
11
Odpowiedz
CAŁA Polska modliła się wczoraj o gole Mbappe!!!!!!!!!!!!!!!  
avatar
Drewniak niezdarny
16 h temu
Zgłoś do moderacji
14
7
Odpowiedz
Pan Mbappe ośmieszy drewniaka fundując mu bambosza babci !  
avatar
Shining
17 h temu
Zgłoś do moderacji
13
4
Odpowiedz
To będą musieli koledzy magistra wypracować karniaki i to jedyna opcja.  
avatar
Hoe Eye
18 h temu
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
Akurat jest to nieprawda. Ale Pismak może wszystko. Kłamać, cenzurować, hejtować kogo mu każą .