Bohaterowie z drugiego planu. Oto najlepsi piłkarze 31. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To nie była kolejka ligowych potentatów, ale tych, którzy zazwyczaj są w cieniu wielkich gwiazd. W najlepszej "jedenastce" są zawodnicy, którzy nie goszczą w niej zbyt często. Brylują zawodnicy Cracovii, która pokonała 5:0 Górnika Zabrze.

1
/ 11

Rumun pomógł Pogoni podnieść się po kompromitująco przegranym finale Fortuna Pucharu Polski. Jego dwie interwencje pozwoliły zespołowi utrzymać bezbramkowy wynik do końca pierwszej połowy, a po przerwie Portowcy strzelili decydującego gola na 1:0 Puszczy Niepołomice. Valentin Cojocaru obronił uderzenia Jakuba Bartosza i Wojciecha Hajdy.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Kolejka w PKO Ekstraklasie była pełna wygranych niżej notowanych zespołów z kandydatami do europejskich pucharów. Bartosz Kopacz pomógł KGHM Zagłębiu Lubin w odniesieniu zwycięstwa 2:0 z Rakowem Częstochowa. Solidnie prezentował się w obronie, a i miał szansę na pokonanie Vladana Kovacevicia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

3
/ 11

Cracovia zmierzyła się ze świetnie dysponowanym ostatnio Górnikiem Zabrze. "Pasy", które dość niespodziewanie były zamieszane w walkę o uniknięcie spadku z PKO Ekstraklasy, nie pozostawiły jednak rywalowi złudzeń, kto w tym meczu jest lepszy i wygrały 5:0. Glik zagrał w tym spotkaniu jak profesor. Pewnie i solidnie w defensywie, a do tego dołożył zdobycie bramki.

4
/ 11

Radomiak na pewno nie był faworytem meczu w Warszawie z Legią. Długo w tym spotkaniu utrzymywał się bezbramkowy remis, aż w końcu piłkarze z Radomia ruszyli do ataku i strzelili trzy gole. Jednego z nich, po ładnym uderzeniu z dystansu, zdobył młody stoper Luka Vusković. Do tego obrońca zaprezentował równy, dobry poziom w defensywie. Legia nie stworzyła sobie w tym meczu zbyt wielu okazji.

5
/ 11

Co za mecz Stali Mielec i co za występ młodego, 19-letniego obrońcy Łukasza Gerstensteina. Zespół z Podkarpacia zmierzył się z liderem PKO Ekstraklasy, Jagiellonią Białystok. I Stal Mielec w tej potyczce odniosła zwycięstwo 3:2. Gerstenstein nie dość, że zanotował asystę, to jeszcze sam strzelił gola. Mocno dał się we znaki drużynie Jagiellonii.

6
/ 11

Piłkarz Miedziowych znalazł się w jedenastce kolejki po raz czwarty w sezonie. W zakończonym wynikiem 2:0 meczu z Rakowem Częstochowa zagrał pierwsze skrzypce. W końcówce pierwszej połowy otworzył wynik spokojnym strzałem po przytomnej asyście Tomasza Makowskiego. Była to już druga, świetna sytuacja podbramkowa, w której znalazł się skrzydłowy.

7
/ 11

Drugi z zawodników Cracovii w naszym zestawieniu. Drużyna z Krakowa świetnie spisała się w potyczce z Górnikiem Zabrze, który jest silny zwłaszcza w ofensywie. Tymczasem podczas spotkania z "Pasami" zabrzanie nie stworzyli sobie zbyt wielu okazji, a ich największe atuty zostały praktycznie wykluczone. Spora w tym zasługa właśnie Kakabadze, który dowodził środkiem pola. Strzelił także gola.

8
/ 11

Warta wcześnie zmniejszyła zagrożenie spadkiem z PKO Ekstraklasy. Zaprawiona w walce o utrzymanie drużyna zdobyła kolejny komplet punktów dzięki zwycięstwu 2:1 z Widzewem Łódź. Mateusz Kupczak zdobył w tym meczu gola ciekawym strzałem zza pola karnego. Przymierzył "z fałsza" w okienko bramki Rafała Gikiewicza.

9
/ 11

Radomiak wygrał w Warszawie 3:0, a spory wkład w ten triumf ma Vagner Dias. Pomocnik Radomiaka najpierw zanotował asystę, a później sam strzelił gola. Zrobił to, co do niego należało. Sumienny występ tego piłkarza, po którym on sam może być z siebie zadowolony.

10
/ 11

Znakomicie wszedł w spotkanie z Górnikiem Zabrze. Ledwo ten mecz się rozpoczął, a Makuch już miał na swoim koncie gola. Chwilę później trafił w słupek, a także był blisko asysty. Bardzo dawał się we znaki obrońcom Górnika, którym ani na chwilę nie dał odpocząć. Angażował się w grę i pomagał kolegom z zespołu.

11
/ 11

Ruch Chorzów nie pozwolił wywieźć ani jednego punktu ze Stadionu Śląskiego piłkarzom Lecha Poznań. Daniel Szczepan oddał strzał do bramki Bartosza Mrozka w wygranym 2:1 spotkaniu. Znalazł się w dobrym miejscu i czasie, żeby wykorzystać dośrodkowanie Patryka Stępińskiego.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)