W tym artykule dowiesz się o:
Sebastian Madejski (Cracovia, 4*)
Wrócił do bramki Cracovii i zanotował świetny występ. 27-letni bramkarz był pierwszoplanową postacią zespołu w spotkaniu z Jagiellonią w Białymstoku. Cracovia wygrała 3:1, a Madejski dał się pokonać tylko raz. I było to trafienie samobójcze. Poza tym obronił rzut karny, groźną dobitkę czy strzał z rzutu wolnego. Spisywał się pewnie i solidnie.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Pogoń Szczecin poprawiła sobie samopoczucie po pechowo przegranym meczu w Poznaniu. W konfrontacji z Ruchem Chorzów dopisała jej skuteczność, czego najlepszym dowodem był wynik 5:0. Ledwo rozpoczęło się spotkanie, a padła pierwsza bramka. Było to samobójcze trafienie Mateusza Bartolewskiego po zagraniu aktywnego Linusa Wahlqvista.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Puszcza Niepołomice jest bardzo groźna ze stałych fragmentów. W spotkaniu z Lechem Poznań beniaminek po raz kolejny pokazał, że nie wolno go lekceważyć. Zespół z Niepołomic faworyzowanego "Kolejorza" pokonał bowiem 2:1. Jednego z goli, po efektownie rozegranym rzucie wolnym, strzelił obrońca Artur Craciun. Do tego zanotował bardzo sumienny występ w defensywie.
Piast Gliwice odniósł pewne zwycięstwo 2:0 z KGHM Zagłębiem Lubin na zakończenie kolejki. Jakub Czerwiński jako pierwszy wpakował piłkę do bramki Miedziowych. W pole karne wbiegł przy okazji wrzutu z autu i zachował się najbardziej skutecznie. Obrona Piasta była bardzo solidna i pozwoliła na mało zawodnikom ofensywnym Zagłębia.
Arttu Hoskonen (Cracovia, 1)
Drugi z zawodników Cracovii, która zagrała bardzo efektownie i wygrała z liderem PKO Ekstraklasy na jego terenie. "Pasy" zwyciężyły z Jagiellonią 3:1, a jednego z goli dla drużyny z Krakowa strzelił Arttu Hoskonen. Potencjał Jagiellonii w ofensywie jest powszechnie znany, a Fin zanotował bardzo dobry występ w defensywie. Na jego korzyść działa również strzelona bramka.
Niespodziewany bohater Górnika Zabrze w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. To ten piłkarz strzelił dwa gole, które zapewniły Górnikowi zwycięstwo z WKS-em. Sumiennie zapracował za wyróżnienie. Umiejętnie wykorzystał swoje okazje i po meczu mógł przyjmować gratulacje od kolegów z drużyny. Dwie zdobyte bramki mówią bowiem same za siebie.
Dani Ramirez (ŁKS Łódź, 4)
ŁKS nie zwiesza broni, pomimo katastrofalnej sytuacji w tabeli. Dani Ramirez mocno pomógł łodzianom w odniesieniu zwycięstwa 3:2 z Radomiakiem. Gospodarze stwarzali sobie liczne sytuacje podbramkowe, a dowódcą ich ataków był właśnie Dani Ramirez.
W meczu z Lechem Poznań, które to spotkanie Puszcza Niepołomice wygrała 2:1, strzelił jednego z goli. Był we właściwym miejscu o właściwym czasie w polu karnym rywala. Przez cały swój pobyt na boisku pracował dla dobra drużyny. Był aktywny zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Zaliczył wiele skutecznych interwencji i bardzo pomógł swojemu zespołowi w wywalczeniu trzech punktów.
Szybki, przebojowy, niesłychanie trudny do zatrzymania - z tego znamy Lawrence'a Ennaliego. Z tego znali go również zawodnicy Śląska Wrocław i nie potrafili go zatrzymać. Skrzydłowy zabrzan przeprowadził kilka efektownych rajdów, ale najlepszy był ten zakończony asystą. Znakomicie "urwał się" zawodnikowi WKS-u i wyłożył piłkę koledze z drużyny. Dla takich piłkarzy kibice przychodzą na stadiony.
Kay Tejan strzelił dwa gole w meczu ŁKS-u z Radomiakiem, który zakończył się wynikiem 3:2 dla podopiecznych Marcina Matysiaka. W 19. minucie poradził sobie z Gabrielem Kobylakiem w sytuacji sam na sam. W 55. minucie ładnie nawinął sobie przeciwnika i pokonał bramkarza Radomiaka płaskim strzałem w kierunku dalszego słupka.
Pogoń Szczecin zdemolowała 5:0 Ruch Chorzów, a najskuteczniejszym piłkarzem tego meczu był Efthymis Koulouris. Dzięki hat-trickowi Grek awansował na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców PKO Ekstraklasy. Przed nim znajduje się jedynie Erik Exposito ze Śląskiem Wrocław. Efthymis Koulouris zaprezentował się popisowo pod bramką Niebieskich.
na Instagramie 
na Facebooku 
