Bohaterowie zachwycającego gola. Oto najlepsi piłkarze 10. kolejki w PKO Ekstraklasie

Henrich Ravas (Widzew Łódź, 1*)

Beniaminek PKO Ekstraklasy odniósł pewne i zdecydowanie zwycięstwo. Łodzianie pokonali w Mielcu 3:0 miejscową Stal. Kolejny raz pewnie w bramce Widzewa spisał się Henrich Ravas. To pewny i mocny punkt zespołu. Na Podkarpaciu nie popełnił błędów, a jego drużyna wygrała 3:0.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Filip Mladenović (Legia Warszawa, 1)

To było popisowe spotkanie w wykonaniu tego zawodnika. Praktycznie sam w pojedynkę wygrał Legii Warszawa mecz z Miedzią Legnica. Drużyna ze stolicy przegrywała już 0:2. Najpierw jednak Mladenović popisał się asystą, a później strzelił dwa efektowne gole z woleja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarz

Stratos Svarnas (Raków Częstochowa, 2)

Choć początki były trudne, to wicemistrz Polski odniósł przekonujące zwycięstwo 3:0 z Radomiakiem. W jego obronie pierwsze skrzypce zagrał Stratos Svarnas. Ponadto strzelił gola po wypieszczonej wrzutce z rzutu wolnego Iviego Lopeza.

Czytaj także: Gol jak ze snu rozpoczął popis Rakowa Częstochowa

Kacper Chodyna (KGHM Zagłębie Lubin, 1)

Oddał najważniejsze uderzenie w wygranym 2:1 meczu Miedziowych z Wisłą Płock. Drużyna z Lubina co prawda straciła pierwszego gola na początku pojedynku, ale potrafiła dobrze zareagować i odwrócić wynik. Kacper Chodyna wykorzystał sytuację sam na sam po podaniu Tomasza Makowskiego.

Czytaj także: Kamil Grosicki strzelił gola. Później Pogoń zachowała się karygodnie

Paweł Wszołek (Legia Warszawa, 1)

Tak jak Filip Mladenović miał spory udział w zwycięstwie Legii Warszawa z Miedzią Legnica. To on strzelił pierwszego gola dla Legii, a później zanotował także asystę. Dobry występ tego zawodnika.

Ivi Lopez (Raków Częstochowa, 1)

Kolejne, przekonujące zwycięstwo wicemistrza Polski i miał w nim swój udział Ivi Lopez. Rozwinął skrzydła w drugiej połowie wygranego 3:0 starcia z Radomiakiem. Południowiec asystował z rzutu wolnego przy golu Stratosa Svarnasa, a niewiele później ustalił wynik z centrum pola karnego po podaniu Bartosza Nowaka.

Dominik Kun (Widzew Łódź, 2)

Jest w formie i pokazuje to w kolejnym spotkaniu. Beniaminek pokonał 3:0 Stal Mielec, a pomocnik Widzewa w tym meczu nie tylko zanotował asystę, ale i strzelił gola. Jego wkład w zwycięstwo był więc ogromny.

Maxime Dominguez (Miedź Legnica, 1)

Miedź Legnica co prawda przegrała 2:3 z Legią Warszawa, ale Maxime Dominguez po tym spotkaniu zasługuje na słowa uznania. Beniaminek sensacyjnie prowadził w stolicy 2:0, a świetne podania do kolegów z zespołu posyłał Maxime Dominguez. To on zanotował dwie asysty.

Kanji Okunuki (Górnik Zabrze, 1)

Górnik przesunął się do środka tabeli dzięki punktom za zwycięstwo 2:1 z Koroną Kielce. Oba gole dla zespołu z województwa śląskiego strzelił jego najważniejszy zawodnik Kanji Okunuki. Po raz pierwszy pokonał Konrada Forenca w czasie doliczonym do pierwszej połowy, a w drugiej części rozstrzygnął mecz technicznym strzałem.

Flavio Paixao (Lechia Gdańsk, 1)

Lechia Gdańsk zremisowała 2:2 z Jagiellonią Białystok. O bramkach dla drużyny z Gdańska zadecydował ten, na którego bardzo liczą, czyli Flavio Paixao. To on dwukrotnie pokonał bramkarza drużyny z Białegostoku.

Fabian Piasecki (Raków Częstochowa, 1)

Pozostało wstać z miejsc i bić brawa Fabianowi Piaseckiemu. Gol napastnika Rakowa w wygranym 3:0 meczu z Radomiakiem zachwycał. Otworzył on wynik rewelacyjnymi nożycami, choć pozycja po wrzutce Stratosa Svarnasa nie należała do najwygodniejszych. Powtórkę można było oglądać godzinami!