Pini Zahavi ma w ostatnim czasie ręce pełne roboty. W sobotę wieczorem spotkał się z dyrektorem sportowym Barcelony Mateu Alemanym.
Według informacji dziennikarza Gerarda Romero, Barcelona przekazała, że jest gotowa przeznaczyć na transfer Polaka 30-35 mln euro. Blaugrana ma także zaoferować kontrakt 2+1 (dwa lata z możliwością przedłużenia o rok).
Tymczasem "Bild" przekazał, że agent napastnika w czwartek rozmawiał będzie z przedstawicielami Bayernu Monachium.
"Szefowie chcą przedłużyć kontrakt Lewandowskiego. Pytanie tylko, czy 'Lewy' nadal ma ochotę grać dla Bayernu?" - zastanawiali się dziennikarze niemieckiej gazety.
- Żądania płacowe Polaka na pewno się nie zmniejszą. Kto wie, może Pini Zahavi rzuci na stół ofertę Barcelony i albo Bayern złoży propozycję, albo "Lewy" po prostu wyjdzie z pokoju - mówił wcześniej dziennikarz Heiko Niedderer.
Kontrakt Roberta Lewandowskiego wygaśnie 30 czerwca 2023 roku. Istnieje możliwość, że Polak wcześniej opuści Bayern Monachium. W Niemczech już teraz mówi się o "kontraktowym thrillerze" z udziałem Lewandowskiego.
Czytaj także:
- Wieczorne rozmowy agenta z działaczami Barcelony. Wiemy, ile zaoferują Bayernowi za Lewandowskiego
- Koniec hegemonii? Legenda zwiastuje problemy Bayernu
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Dlaczego negocjacje będą jeszcze trudniejsze? Bayern nie "trawi" agenta Lewandowskiego