Wyczekiwany awans Polaków. Cezary Kulesza nie przeoczył sukcesu

Podbeskidzie wybrało nowego trenera. Stawia na doświadczenie

Konfrontacja z Kosowem była trzecią reprezentacji Polski U-17 w turnieju eliminacyjnym na włoskich stadionach. W pierwszej połowie gra była wyrównana, a skuteczniejsza okazała się drużyna z Bałkanów. Zdobyła ona prowadzenie uderzeniem Eltona Krasniqiego po dograniu Andiego Bashoty.

Druga połowa należała do młodych Polaków, którzy odwrócili wynik na 2:1. W kwadransie po przerwie do remisu doprowadził Kacper Śmiglewski, a decydujące było uderzenie wprowadzonego z ławki rezerwowych Kacpra Terleckiego w 86. minucie. Trener Dariusz Gęsior trafił ze zmianą, a rozsierdzeni Kosowianie zakończyli mecz w dziesięciu po czerwonej kartce dla Davuda Sylaja.

Wygrana 2:1 Polski w połączeniu z porażką 1:3 młodych Ukraińców z Włochami dała awans Biało-Czerwonym. Drużyna Gęsiora zagra w mistrzostwach Europy, których gospodarzem od 16 maja do 1 czerwca będzie Izrael.

"Po raz pierwszy od 10 lat reprezentacja Polski U-17 awansowała do finałów Mistrzostw Europy. Serdecznie gratuluję drużynie i życzę powodzenia w trakcie turnieju w Izraelu!" - napisał Cezary Kulesza, prezes PZPN-u na Twitterze.

Czytaj także: Widzew Łódź nie oddaje pozycji, a lider ma zadyszkę
Czytaj także: Stomil Olsztyn nie poddaje się w grze o utrzymanie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!