Co zrobili szefowie PSG? Możliwy wielki skandal w LM!

PAP/EPA / Yoan Valat  / Na zdjęciu: piłkarze Paris Saint-Germain
PAP/EPA / Yoan Valat / Na zdjęciu: piłkarze Paris Saint-Germain

Radio "Marca" alarmuje ws. zdarzenia, do którego miało dojść w przerwie meczu Ligi Mistrzów Paris Saint-Germain - Real Madryt. Działacze UEFA tylko się przyglądali?

Kylian Mbappe w ostatniej akcji meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów zapewnił Paris Saint-Germain ważne zwycięstwo (1:0, więcej TUTAJ). Po wygranej z Królewskimi Paryż oszalał, ale pojawiły się też kontrowersje.

Radio "Marca" podało, że w przerwie wtorkowego spotkania LM miało dojść do incydentu z udziałem działaczy klubu z Paryża. Ci przed rozpoczęciem drugiej połowy pojedynku... "odwiedzili" bowiem sędziego.

- Nasser Al Khelaifi (prezydent PSG) i Leonardo (dyrektor sportowy) zeszli do tunelu znajdującego się na poziomie boiska, by wywrzeć presję na arbitra Daniele Orsato. Świadkami tego byli działacze UEFA - przyznał na antenie dziennikarz Miguel Angel Toribio.

ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!

Al Khelaifi i Leonardo podobno byli sfrustrowani prowadzeniem zawodów przez Orsato i postanowili z nim porozmawiać. Według hiszpańskiego reportera, zarządzający PSG krzyczeli na Włocha. Padły przy tym niestosowne słowa.

Orsato nie zasłużył jednak na krytykę. Trudno zarzucić mu stronniczość czy faworyzowanie gości. Włoski sędzia w pierwszej połowie m.in. pokazał żółtą kartkę Casemiro, która wykluczyła brazylijskiego pomocnika Realu z rewanżu w Madrycie (9 marca).

Zobacz:
Trener PSG zaskoczył. Zrobił to jako jedyny

Źródło artykułu: