Pocisk ominął Wojciecha Szczęsnego. Juventus ratował wynik

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAOLO MAGNI / Na zdjęciu: mecz Atalanta - Juventus
PAP/EPA / PAOLO MAGNI / Na zdjęciu: mecz Atalanta - Juventus
zdjęcie autora artykułu

Długo trzeba było czekać na jakikolwiek przełom w pojedynku Atalanty BC z Juventusem FC. Bianconeri stracili gola i znaleźli się w dużych opałach. Doprowadzili do remisu 1:1 dopiero w doliczonym czasie.

Wysoka forma Milanu, Interu i Napoli skłania do typowania, że w następnej edycji Ligi Mistrzów zagra maksymalnie jedna z drużyn, które zmierzyły się w Bergamo. Piąta Atalanta ma w tabeli o dwa punkty mniej niż czwarty Juventus. Wynik bezpośredniego meczu mógł sporo zmienić, gdyby tylko nie był remisem.

Kwadrans otwierający mecz przebiegał pod dyktando Bianconerich. Dwie szanse na pokonanie Marco Sportiello miał Dusan Vlahović, a następna akcja została zakończona strzałem Paulo Dybali. Argentyńczyk dostał podanie od Westona McKenniego, ale nie zdołał przymierzyć w narożnik bramki. Juventus nie schodził z połowy przeciwnika, ale nie potwierdził tej przewagi golem. Tak dobrego okresu nie miał już do końca meczu.

Atalanta z czasem obudziła się, co nie oznacza, że szybko zaczęła być niebezpieczna dla Wojciecha Szczęsnego. Dwie akcje zakończyły się strzałami Martena de Roona i Luisa Muriela, ale oba były niedokładne. Gospodarze sprawiali wrażenie zbyt ostrożnych.

ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat

Najwyraźniej Szczęsny nudził się na bezrobociu i sam dostarczył sobie zastrzyk adrenaliny. Bramkarz Juventusu urządził sobie bezsensowną wycieczkę poza własne pole karne i nie zdołał tam zatrzymać piłki. Miał szczęście z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że Luis Muriel nie oddał strzału do odsłoniętej bramki, a po drugie dlatego, że sędziowie nie pokazali czerwonej kartki za staranowanie Teuna Koopmeinersa. Szczęsnemu pozostało odetchnąć z ulgą.

Nie był to zły mecz, ale i powodów do zachwytu brakowało. W końcówce pierwszej połowy sporo osób na stadionie zagotowało się i sędzia zaczął temperować towarzystwo żółtą kartką. W przerwie był czas, żeby drużyny przestawiły się ponownie z polowania na kości na polowanie na bramki.

W 47. minucie pierwsza dobra interwencja Szczęsnego. Nie przepuścił do bramki strzału zmierzającego przy bliższym słupku. W 56. minucie podobna sytuacja po przeciwnej stronie boiska, gdzie Marco Sportiello popisał się paradą po uderzeniu Dusana Vlahovicia.

Atalanta przerwała klincz i objęła prowadzenie 1:0 w 76. minucie. Po faulu Matthijsa de Ligta na Rusłanie Malinowskim otworzyła się szansa na pokonanie Szczęsnego z rzutu wolnego. Została ona wykorzystana. Remo Freuler ułożył piłkę na stopie Rusłanowi Malinowskiemu, a ten ominął Polaka potężnym kropnięciem. Dłonie składały się do oklasków po strzale zmiennika.

Stara Dama doprowadziła do remisu 1:1 w doliczonym czasie. W pole karne Atalanty wbiegł Danilo i pokazał kompanom odpowiedzialnym za atakowanie, jak należy strzelić gola. Brazylijczyk uratował Juventusowi punkt po dośrodkowaniu Paulo Dybali.

Atalanta BC - Juventus FC 1:1 (0:0) 1:0 - Rusłan Malinowski 76' 1:1 - Danilo 90'

Składy:

Atalanta: Marco Sportiello - Rafael Toloi, Merih Demiral, Berat Djimsiti - Hans Hateboer, Marten De Roon, Remo Freuler, Davide Zappacosta (60' Joakim Maehle) - Teun Koopmeiners, Jeremie Boga (90' Mario Pasalić) - Luis Muriel (60' Rusłan Malinowski)

Juventus: Wojciech Szczęsny - Danilo, Matthijs De Ligt, Leonardo Bonucci (79' Juan Cuadrado), Mattia De Sciglio - Weston McKennie (81' Moise Kean), Manuel Locatelli, Adrien Rabiot (86' Arthur Melo) - Paulo Dybala - Dusan Vlahović, Alvaro Morata (86' Marley Ake)

Żółte kartki: Djimsiti, Hateboer (Atalanta) oraz Danilo, Vlahović, De Ligt (Juventus)

Sędzia: Maurizio Mariani

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 AC Milan 38268469:3186
2 Inter Mediolan 38259484:3284
3 SSC Napoli 38247774:3179
4 Juventus FC 382010857:3770
5 Lazio Rzym 3818101077:5864
6 AS Roma 381891159:4363
7 ACF Fiorentina 381951459:5162
8 Atalanta Bergamo 3816111165:4859
9 Hellas Werona 3814111365:5953
10 Torino FC 3813111446:4150
11 US Sassuolo 3813111464:6650
12 Udinese Calcio 3811141361:5847
13 Bologna FC 3812101644:5546
14 Empoli FC 3810111750:7041
15 Sampdoria Genua 381062246:6336
16 Spezia Calcio 381062241:7136
17 US Salernitana 1919 387102133:7831
18 Cagliari Calcio 386122034:6830
19 Genoa CFC 384161827:6028
20 Venezia FC 38692334:6927

Czytaj także: Rośnie nowy bohater kibiców Juventusu Czytaj także: Piątek bohaterem meczu! Na taki występ czekaliśmy

Źródło artykułu: