Liverpool nie odpuszcza Manchesterowi City, kolejna przegrana Tottenhamu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Fabinho cieszy się z gola
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Fabinho cieszy się z gola
zdjęcie autora artykułu

Bramka Fabinho sprawiła, że Liverpool pokonał na wyjeździe Burnley w meczu 25. kolejki Premier League, ponownie zmniejszając stratę do Manchesteru City do dziewięciu punktów. Trzeciej ligowej przegranej z rzędu doświadczył z kolei Tottenham.

Co prawda z Pucharu Narodów Afryki wrócili już zarówno Sadio Mane, jak i Mohamed Salah, ale to nie oni zostali bohaterami Liverpoolu. Trzy punkty zapewnił drużynie Juergena Kloppa Fabinho, który był najprzytomniejszy w polu karnym rywala i na raty pokonał bramkarza Burnley FC.

To było skromne zwycięstwo The Reds na boisku najsłabszego zespołu w Premier League, który dotychczas wygrał zaledwie jedno spotkanie.

Trzeci raz z rzędu w lidze przegrał natomiast Tottenham Hotspur. Tym razem Koguty nie sprostały Wolverhampton Wanderers, przegrywając u siebie 0:2. Oba gole były dość podobne. Gospodarze nie potrafili wybić piłki z własnego pola karnego, szybciej doskakiwali do niej rywale, przez co Raul Jimenez i Leander Dendoncker podreperowali swój dorobek strzelecki w Premier League.

Duży krok w kierunku utrzymania zrobiło z kolei Newcastle United. Gol Kierana Trippiera bezpośrednio z rzutu wolnego dał zwycięstwo z Aston Villą, w barwach której pełne 90 minut rozegrał Matty Cash.

Burnley FC - Liverpool FC 0:1 (0:1) 0:1 Fabinho 40'

Newcastle United - Aston Villa 1:0 (1:0) 1:0 Kieran Trippier 35'

Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers 0:2 (0:2) 0:1 Raul Jimenez 6' 0:2 Leander Dendoncker 18'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
29
6
3
99:26
93
2
38
28
8
2
94:26
92
3
38
21
11
6
76:33
74
4
38
22
5
11
69:40
71
5
38
22
3
13
61:48
69
6
38
16
10
12
57:57
58
7
38
16
8
14
60:51
56
8
38
13
14
11
43:44
53
9
38
14
10
14
62:59
52
10
38
15
6
17
38:43
51
11
38
13
10
15
44:62
49
12
38
11
15
12
50:46
48
13
38
13
7
18
48:56
46
14
38
13
6
19
52:54
45
15
38
11
6
21
43:66
39
16
38
9
12
17
43:68
39
17
38
9
11
18
42:79
38
18
38
7
14
17
34:53
35
19
38
6
5
27
34:77
23
20
38
5
7
26
23:84
22

CZYTAJ TAKŻE: Twierdza Płock padła! Wilczek już strzela dla Piasta Boniek nie gryzł się język. Przemówił ws. kandydata na trenera reprezentacji Polski

ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!

Źródło artykułu: