Asysta Adriana Mierzejewskiego na otarcie łez

Getty Images / VCG/VCG  / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski
Getty Images / VCG/VCG / Na zdjęciu: Adrian Mierzejewski

Drużyna Adriana Mierzejewskiego zremisowała 1:1 w derbach z Shanghai Port i pożegnała się z Pucharem Chin. Polski pomocnik miał udział przy jedynej bramce Shanghai Shenhua.

Shanghai Shenhua miał niewielkie szanse na awans. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu półfinałowym klub Adriana Mierzejewskiego przegrał aż 1:5.

Gospodarze objęli prowadzenie na początku drugiej połowy, gdy Zhurun Liu wpisał się na listę strzelców. W 61. minucie spotkania Mierzejewski pojawił się na boisku i był bardzo aktywny w ofensywie.

Zawodnicy Shanghai Port musieli radzić sobie w "dziesiątkę", ponieważ Wei Zhen został ukarany czerwoną kartką za faul przed polem karnym. Polak podszedł do rzutu wolnego i piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki.

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

W 90. minucie Mierzejewski asystował przy golu wyrównującym. 35-latek rozegrał dwójkową akcję z Zhao Mingjianem, który ośmieszył trzech przeciwników i umieścił piłkę w siatce. Niedzielne derby Szanghaju zakończyły się remisem 1:1. W finale Pucharu Chin Shanghai Port zmierzy się z Shandong Taishan, który był lepszy w dwumeczu z Henan Jianye (5:2).

Shanghai Port - Shanghai Shenhua 1:1 (0:0)
1:0 - Zhurun Liu 55'
1:1 - Zhao Mingjian 90'

Czytaj także:
Gorąco w Bayernie. Kibice uderzyli w legendę
Boniek dostał pytanie o Krychowiaka. Nie gryzł się w język

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
7.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adrian, wracaj do Polski!