Argentyńczyk nie dograł już ostatniego ligowego spotkania, w którym Paris Saint-Germain wygrało z Lille OSC (2:1). Co więcej - został zmieniony już przed przerwą.
Mauricio Pochettino, trener francuskiego zespołu, po spotkaniu uspokajał, że zmiana podyktowana była względami "bezpieczeństwa". Lionel Messi miał bowiem narzekać na niegroźny uraz mięśniowy.
Nie było zagrożenia absencją w meczu Ligi Mistrzów. - Będzie dostępny w następnym spotkaniu - potwierdził cytowany przez "L'Equipe". Jak się jednak okazuje, że sytuacja wygląda inaczej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
Pięć dni nie wystarczyło, żeby Messiego przygotować na mecz z RB Lipsk. Nazwiska Argentyńczyka próżno bowiem szukać w kadrze, jaką klub ogłosił na pojedynek z niemieckim klubem.
Jak wytłumaczono absencję gwiazdy PSG? "Leo Messi odczuwa dyskomfort w lewym ścięgnie podkolanowym i ból w kolanie po kontuzji" - napisano w oficjalnym komunikacie. Messi w trzech dotychczasowych występach w LM zaliczył trzy gole. Oprócz niego w meczowej kadrze nie znaleźli się również Sergio Ramos, Marco Verratti i Leandro Paredes.
Paryżanie z siedmioma punktami na koncie są aktualnie na pierwszym miejscu w tabeli grupy A mając punkt przewagi nad Manchesterem City i trzy "oczka" więcej do Club Brugge. Ekipa z Lipska nie zdołała wywalczyć żadnego punktu.
Mecz RB Lipsk - Paris Saint-Germain odbędzie się 3 listopada. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00.
The Parisian squad for #RBLPSG!
— Paris Saint-Germain (@PSG_English) November 2, 2021
@ChampionsLeague
Zobacz także:
Messi szczery do bólu ws. Złotej Piłki
Lionel Messi odpowiedział prezesowi FC Barcelona. "Jego słowa mnie zraniły"