To były zacięte derby Kampanii, w których oba zespołu kończyły mecz w dziesiątkę, a zwycięzcę wyłoniła jedna bramka - jej autorem był reprezentant Polski.
W 60. minucie Piotr Zieliński ruszył na bramkę rywali. Jego kolega z zespołu strzelił w poprzeczkę, kolejny uderzył niecelnie, ale piłka ponownie trafiła pod nogi "Ziela". Tym razem 27-latek wziął sprawy w swoje ręce, uderzył nie do obrony.
Było to drugie trafienie pomocnika w tym sezonie. Łącznie dla Zielińskiego było to już natomiast 32. trafienie w Serie A.
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni
Dzięki temu na liście najlepszych strzelców w historii włoskiej ekstraklasy - jeżeli chodzi o polskich zawodników - wyprzedził Zbigniewa Bońka, który w swojej karierze - reprezentując Juventus FC i AS Roma - trafiał do siatki rywali 31. razy.
Wcześniej wynik Bońka pobił Arkadiusz Milik, który w ekipie SSC Napoli spędził cztery lata, a w 93 występach uzbierał 38. goli. Ten wynik jest na pewno w zasięgu Zielińskiego, który poprzedni sezon w Seria A zaliczył z ośmioma trafieniami. Gdyby teraz powtórzył ten wynik, zrównałby się z Milikiem.
# | Zawodnik | Liczba rozegranych meczów | Liczba zdobytych goli |
---|---|---|---|
1. | Arkadiusz Milik | 93 | 38 |
2. | Piotr Zieliński | 273 | 32 |
3. | Zbigniew Boniek | 156 | 31 |
4. | Krzysztof Piątek | 55 | 26 |
5. | Mariusz Stępiński | 78 | 14 |
Zobacz także:
Nowy problem Paulo Sousy. Co zrobi selekcjoner?
"Zrobił tylko jedną rzecz". Włoskie media zachwycone Szymonem Żurkowskim