Naprawdę? Niemcy piszą, że jest lepszy od Lewandowskiego

Getty Images / Adam Pretty/Martin Rose / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, Guido Burgstaller
Getty Images / Adam Pretty/Martin Rose / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, Guido Burgstaller

Piłkarz z drugiej ligi lepszy od Roberta Lewandowskiego? W pewnej statystyce - owszem. W czym Guido Burgstaller przebija snajpera Bayernu Monachium, wzbudzając zachwyt niemieckich dziennikarzy?

Reprezentant Polski w tym sezonie strzela jak na zawołanie. W 13 oficjalnych meczach (Bundesliga, Liga Mistrzów, Superpuchar Niemiec) Robert Lewandowski zaliczył dla Bayernu Monachium już 17 bramek.

Mimo niesamowitych liczb polskiego snajpera, niemieccy dziennikarze znaleźli statystykę, w której od Roberta Lewandowskiego lepszy jest zawodnik z 2. Bundesligi. "Dlatego Burgstaller jest lepszy od Lewandowskiego" - czytamy w nagłówku artykułu na 24hamburg.de.

W nim żurnaliści rozpisują się nt. Guido Burgstallera, piłkarza FC St. Pauli. Ten w tym sezonie na zapleczu Bundesligi zaliczył 10 bramek w 11 meczach, do tego dołożył też trzy asysty.

"Przyćmiewa nawet światowej klasy napastnika" - piszą o Burgstallerze Niemcy, porównując go do Lewandowskiego. Nie chodzi jednak o dorobek bramkowy, a o inną statystykę przemawiającą na korzyść piłkarza 2. Bundesligi.

Powołując się na dane z "Global Soccer Network" wskazują, że Burgstaller przebija Lewandowskiego pod kątem skuteczności wykorzystywanych szans na zdobycie bramki. U Austriaka to 39,57 proc., zaś u Polaka - 39,35.

Między innymi dzięki skuteczności Burgstallera FC St. Pauli jest liderem 2. Bundesligi, nad drugim zespołem ma trzy punkty zaliczki. Klub z Hamburga celuje w awans, a jeśli to się stanie, za rok Burgstaller być może zagra przeciwko Lewandowskiemu. Być może, bo nie jest przecież wykluczone, że zawodnicy zostaną w obecnych drużynach na kolejny sezon.

Zobacz też:
Co za ujęcie! Gol Lewandowskiego to prawdziwe arcydzieło. Sam zobacz
W jakim języku uczy się Klara? Lewandowska opowiada o talentach starszej córki

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

Źródło artykułu: