Od wielu miesięcy trwają spekulacje na temat przyszłości Ronalda Koemana, który nadal cieszy się zaufaniem prezydenta Joana Laporty. FC Barcelona pod wodzą Holendra zajmuje 10. miejsce w stawce Primera Division i obecnie traci pięć oczek do prowadzącego Realu Sociedad.
- Według mnie prezydent nie musi mówić przed każdym meczem, że zostanę. Wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie. Czuję się szanowany, ale dobrze wiem, że moja przyszłość jest uzależniona od wyników - oznajmił Koeman na konferencji prasowej.
Real Madryt jest uznawany za faworyta niedzielnej rywalizacji. 58-latek nie patrzy na sytuację w tabeli i wierzy w zwycięstwo swojego zespołu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań
- Nie wiem, skąd ten brak wiary w ludziach. My wierzymy w swoje umiejętności i dobrze wiemy, co możemy pokazać. Jestem zdania, że nie ma faworyta. Nie obawiam się, gramy na własnym stadionie. To będzie bardzo ważne spotkanie, ale nie uważam go za egzamin - podkreślił szkoleniowiec.
Obie drużyny doskonale się znają, to będzie 247. El Clasico w historii. - Ciężko będzie zaskoczyć rywala. Mamy w składzie piłkarzy, którzy rozegrali mnóstwo klasyków, oni mogą pomóc młodszym graczom. Chcę, by cieszyli się atmosferą na Camp Nou i zagrali odważnie - kontynuował.
"Duma Katalonii" po raz pierwszy od lat zmierzy się z Realem bez Lionela Messiego. - Z pewnością jest różnica na kilku pozycjach, jeśli chodzi o doświadczenie. Presja jest duża. Sam grałem w takich meczach i wiem, że to bardzo ważne - powiedział Koeman.
FC Barcelona zmierzy się z Realem Madryt w niedzielę. Pierwszy gwizdek Jose Marii Sancheza o godz. 16:15. Mecz do zobaczenia w telewizji Eleven Sports.
Czytaj także:
Takiego El Clasico jeszcze nie było! "To już nie to samo, brakuje lokomotyw"
Gwiazda Atletico Madryt chce przedłużyć kontrakt. Co na to władze klubu?
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)