Szejkowie rozpoczynają porządki. Jest pierwsza "ofiara" nowych rządów

Getty Images / Simon Stacpoole / Na zdjęciu: Mohammad bin Salman w towarzystwie Gianniego Infantino i Władimira Putina
Getty Images / Simon Stacpoole / Na zdjęciu: Mohammad bin Salman w towarzystwie Gianniego Infantino i Władimira Putina

Dwa tygodnie. Tyle na stanowisku pierwszego trenera Newcastle United wytrzymał Steve Bruce. Arabscy szejkowie zadecydowali właśnie o jego zwolnieniu. Następcą ma być ktoś o głośniejszym nazwisku.

Steve Bruce objął Newcastle United na początku sezonu 2019/2020. Aktualne rozgrywki były więc jego trzecim rokiem pracy na St James' Park. Jak się okazało, także ostatnim.

Sytuacje Bruce'a, jak i całego Newcastle, zmieniło przejęcie klubów przez arabskich szejków. Majątek nowych właścicieli klubu szacuje się jako największy w świecie futbolu. Nie powinno zatem dziwić, że wykorzystując swoje pieniądze, chcą jak najszybciej wznieść Newcastle na wyższy poziom.

Pierwszą ofiarą nowej polityki padł właśnie Bruce. Od początku głośno mówiło się, że zmiana trenera może być jedną z pierwszych decyzji Szejków. Angielscy eksperci twierdzili wręcz, że im szybciej do tego dojdzie, tym lepiej dla klubu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

- Myślę, że gracze, ze swoimi słabszymi wynikami, chowają się za tym, ponieważ wiedzą, że ma kłopoty i potencjalnie może opuścić klub - mówił kilka dni temu Darren Bent w rozmowie z talkSPORT. - Mówią, że są zdenerwowani taktyką Bruce'a - dodał.

Sam Bruce, w wywiadzie udzielonym "The Telegraph" przyznał, że rozważa przejście na emeryturę.

- Myślę, że to może być moja ostatnia praca. Nie chodzi tylko o mnie. To wszystko odbiło się na całej mojej rodzinie - powiedział szkoleniowiec.

Wiadomo, że szejkowie rozglądając się za nowym trenerem sondują duże nazwiska. Na giełdzie potencjalnych kandydatów do przejęcia "Srok" wymienia się między innymi Luciena Favre'a czy Stevena Gerrarda. Ten ostatni, zapytany o możliwość przejęcia schedy po Bruce'ie nie zdementował tych plotek.

- Myślę, że to interesujące, co aktualnie dzieje się w Newcastle - powiedział były legendarny gracz Liverpoolu.

Czytaj także: 
Zawaliła się trybuna! Stadion zamknięty do odwołania
Koniec rundy dla obrońcy Warty Poznań

Komentarze (7)
avatar
Langfuhr
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szejk słyszał dużo dobrego o naszym rodaku Wacławie Jarząbku.Papiery ma na CL, bo jest trenerem II klasy, coś jak Michniewicz lub Smuda. 
avatar
biedron104
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jak można sobie kupić trenera, to można prezydenta, premiera, czy ministra zdrowia 
avatar
Batmann
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szejkowie powinni postawić na sprawdzone nazwisko czyli Brzęczka. 
avatar
Legionowiak 2.0
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Araby mogą wszystko! Już tam bardziej widzę Stevena Gerrarda niż Favre'a! Co do Steve'a Bruce'a, oby już były trener Newcastle United nie zainteresował funkcją trenera Legii Warszawa!