Wojciech Szczęsny w rozmowie z telewizją Barca One podzielił się wspomnieniami z meczu przeciwko FC Barcelonie w 2011 r. Było to jego debiutanckie spotkanie w Lidze Mistrzów, które nasz bramkarz wraz z Arsenalem FC wygrał 2:1. Szczęsny podkreślił, że tamta Barcelona była najlepszym zespołem w historii futbolu.
- Wygraliśmy przeciwko, w co dalej wierzę, najlepszej drużynie w historii futbolu. Ta Barca Guardioli... Grałem jakieś ważne mecze dla Arsenalu przeciwko dużym zespołom, ale przebywanie na boisku z tymi zawodnikami... Piłka ruszała się szybciej, niż poruszałem głową. Nie wiem, jak wygraliśmy. Schodziłem z boiska i zastanawiałem się, co tam się stało, jak ta piłka chodziła tak szybko i tak dobrze. Może też dlatego uważam, że to najlepszy zespół w historii - powiedział Szczęsny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość
Polak wspomniał również o rewanżu, w którym Barcelona wygrała 3:1. Szczęsny zagrał tylko 19 minut z powodu kontuzji. - Dla mnie było dobrze. Opuściłem boisko przy 0:0, więc przeszedłem dalej - skwitował z uśmiechem.
Szczęsny został również zapytany o Lionela Messiego, a konkretnie o to, czy to najlepszy zawodnik, z jakim przyszło mu grać. - To był jedyny zawodnik, którego się bałem - odpowiedział z uśmiechem. Dodał, że po obronie rzutu karnego przeciwko Messiemu, teraz to Argentyńczyk "boi się" jego.
Szczęsny podkreślił, że Messi zawsze miał w sobie coś niezwykłego. - Grałem przeciwko najlepszym na świecie. Cristiano był niemożliwy, czy grając przeciwko, czy z nim, ale w Messim zawsze coś było. Wiedziałeś, że kiedy ma piłkę przy nodze, to kiedy przyspieszy, nie zabierzesz mu jej. Kiedy szykujesz się do bronienia jego strzału, to już możesz wyciągać piłkę z siatki. Najlepszy piłkarz, jakiego widziałem - podsumował Szczęsny.
Polski bramkarz grał w jednym klubie z Cristiano Ronaldo w latach 2018-2021, kiedy obaj reprezentowali barwy Juventusu FC. Wspomniany obroniony karny miał z kolei miejsce podczas meczu fazy grupowej MŚ w Katarze w 2022 roku, który Polacy przegrali 0:2, ale interwencja Szczęsnego była osłodą tej porażki.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)