"Ojciec Karima Adeyemiego i jego agent spotkali się w sobotę z władzami Bayernu. Dobre rozmowy o ewentualnej przeprowadzce do Monachium, ale nie podjęto jeszcze decyzji" - informuje "Sky Sports Deutschland".
Nie jest jeszcze znana przyszłość Adeyemiego, ale pewne jest jedno: piłkarz chce wrócić do ojczyzny. Interesują się nim niemieckie kluby: Bayern Monachium, Borussia Dortmund i RB Lipsk.
Młody napastnik zbierał pierwsze szlify w zespołach młodzieżowych Bayernu Monachium. W 2018 roku przeszedł z niemieckiego SpVgg Unterhaching do Red Bulla Salzburg za ponad trzy miliony euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
Red Bull Salzburg potrafi szkolić napastników. Najlepszym przykładem jest Erling Haaland, który obecnie błyszczy na boiskach Bundesligi. Czy Adeyemi pójdzie śladami Norwega? Jest to możliwe, ale eksperci więcej szans na transfer dają Bayernowi.
19-latek wystrzelił z formą na początku nowych rozgrywek. Dorobek utalentowanego napastnika to osiem trafień i jedna asysta w dziesięciu spotkaniach. Jego nazwisko trafiło do notesu Hansiego Flicka. Selekcjoner powołał 19-latka do seniorskiej kadry, a ten trafił do siatki już w swoim debiucie (6:0 z Armenią).
Piłkarz jest wyceniany na 30-40 milionów euro.
Karim Adeyemi‘s father and his agent had a meeting with Bayern at Säbener Straße today. Good talks about a possible move to Munich. No decision made yet. BVB and Leipzig also want Adeyemi. His priority is a move to the Bundesliga. Price tag: €30-40m [@Sky_MaxB, @Sky_Marc] pic.twitter.com/t3iI6w94Mt
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) October 16, 2021
CZYTAJ TAKŻE:
Polak zaskoczony Turcją. "Sąsiad płakał, gdy wyjeżdżałem"
Mamy listę skautów, którzy będą na hicie. To oni polują na graczy Legii i Lecha!