Klasyfikacja strzelców Bundesligi. Robert Lewandowski zrobił swoje!

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu w środku: Robert Lewandowski
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu w środku: Robert Lewandowski

Dla Roberta Lewandowskiego był to zwykły dzień w biurze. Napastnik Bayernu Monachium przyczynił się do zwycięstwa 7:0 z VfL Bochum i jednocześnie umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców.

Mistrzowie Niemiec przystępowali do rywalizacji z VfL Bochum w roli zdecydowanego faworyta. Już po pierwszej odsłonie gospodarze mieli czterobramkową przewagę - Manuel Riemann wyjmował piłkę z siatki po strzałach Leroya Sane, Joshuy Kimmicha i Serge'a Gnabry'ego. Przed zmianą stron Vassilios Lampropoulos zmylił własnego bramkarza.

Bayern Monachium nie spuścił nogi z gazu po przerwie. W 61. minucie Sane zagrał do Gnabry'ego, a ten szybko oddał piłkę Robertowi Lewandowskiemu, snajper tylko dopełnił formalności. Chwilę później Kimmich skompletował dublet. Wynik na 7:0 ustalił Eric Choupo-Moting, który w po 68 minutach gry zastąpił kadrowicza.

To był szczególny gol dla Lewandowskiego, który trafił w 13. kolejnym meczu u siebie. Polak pobił rekord należący do Juppa Heynckesa oraz Gerda Muellera. 33-latek umocnił się na fotelu lidera klasyfikacji strzelców Bundesligi (7 goli).

Wiceliderem w dalszym ciągu jest Erling Haaland (5 goli). Norweg będzie mógł poprawić swoje statystyki w najbliższą niedzielę - Borussia Dortmund podejmie Union Berlin.

Klasyfikacja strzelców Bundesligi:

MZawodnikBramkiKlub
1. Robert Lewandowski 7 Bayern Monachium
2. Erling Haaland 5 Borussia Dortmund
3. Anthony Modeste 3 1.FC Koeln
- Taiwo Awoniyi 3 1.FC Union Berlin
- Moussa Diaby 3 Bayer 04 Leverkusen
- Patrik Schick 3 Bayer 04 Leverkusen
- Serge Gnabry 3 Bayern Monachium

Czytaj także:
"Zorganizowana grupa". Mateusz Borek wściekły
Jak za starych, dobrych czasów. Falcao wrócił w efektownym stylu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol

Źródło artykułu: