El. MŚ 2022: Ekwador w czołówce strefy CONMEBOL. Grad bramek w meczu Urugwaju

Robert Lewandowski walczy o przejście do historii. Za plecami wyrasta mu nowy rywal

Podopieczni Gustavo Alfaro kończyli mecz w osłabieniu. W 63. minucie sędzia wyrzucił z boiska Juniora Sornozę za brutalny faul na Claudio Baezie. Rywalizacja Ekwadoru z Chile zakończyła się bezbramkowym remisem.

Sześć bramek padło w spotkaniu Urugwaju z Boliwią. Po kwadransie strzelanie rozpoczął Giorgian De Arrascaeta. Do 59. minuty faworyci prowadzili 3:0 po Federico Valverde i Agustin Alvarez. Później zespół gości odpowiedział trafieniem Marcelo Moreno. W drugiej połowie De Arracaeta i Moreno wykorzystali rzuty karne. W ostatecznym rozrachunku reprezentacja Urugwaju pewnie wygrała z Boliwią (4:2).

Paragwaj sprawił niespodziankę w starciu z Kolumbią. Antonio Sanabria sprawił, że David Ospina musiał wyciągać piłkę z siatki. Po zmianie stron Juan Cuadrado zamienił rzut karny na bramkę i Los Cafeteros zremisowali 1:1 na wyjeździe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie można się nie wzruszyć. Reakcja ojca znanego piłkarza mówi wszystko

Reprezentacja Peru pokonała 1:0 ostatnią w tabeli Wenezuelę.  Jedynego gola w 35. minucie strzelił Christian Cueva. W pierwszej odsłonie Tomas Rincon obejrzał dwie żółte kartki i osłabił drużynę gości.

Na prowadzeniu utrzymuje się Brazylia. Na niedzielę był zaplanowany klasyk Ameryki Południowej - mecz z Argentyną został przerwany w kuriozalnych okolicznościach (więcej TUTAJ).

6. kolejka eliminacji w strefie CONMEBOL:

Ekwador - Chile 0:0

Urugwaj - Boliwia 4:2 (2:0)
1:0 - Giorgian De Arrascaeta 15'
2:0 - Federico Valverde 31'
3:0 - Agustin Alvarez 47'
3:1 - Marcelo Moreno 59'
4:1 - Giorgian De Arrascaeta (k.) 67'
4:2 - Marcelo Moreno (k.) 84'

Paragwaj - Kolumbia 1:1 (1:0)
1:0 - Antonio Sanabria 40'
1:1 - Juan Cuadrado (k.) 53'

Peru - Wenezuela 1:0 (1:0)
1:0 - Christian Cueva 35'

Tabela eliminacji w strefie CONMEBOL:

Czytaj także:
Nicola Zalewski zadebiutował w kadrze. Zdradził, co mówił mu Paulo Sousa
Twitter sceptyczny po wygranej Polaków nad San Marino. "Teraz czekamy na Anglię"