Mecze prawdy dla reprezentacji Polski. Być albo nie być Paulo Sousy

Getty Images / Mateusz Slodkowski/DeFodi Images v / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Paulo Sousa
Getty Images / Mateusz Slodkowski/DeFodi Images v / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Paulo Sousa

W poniedziałek rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski. Może to być jedno z ostatnich Paulo Sousy. Portugalczyk przed wrześniowymi meczami w eliminacjach do mistrzostw świata jest w bardzo trudnej sytuacji.

- Przed nami trzy kolejne mecze, dajmy trenerowi czas i będziemy go oceniać. Te trzy mecze pokażą, gdzie będziemy, bądźmy dobrej myśli - mówił Cezary Kulesza tuż po wyborze na nowego prezesa PZPN.

Jego słowa środowisko piłkarskie odebrało w jeden sposób: we wrześniu może wyjaśnić się przyszłość Paulo Sousy. Nasza sytuacja w grupie eliminacyjnej nie wygląda dobrze. Z trzech meczów wygraliśmy tylko jeden - i to ze słabiutką Andorą.

Być albo nie być

Ledwie czwarte miejsce w grupie, z której awansuje bezpośrednio tylko jedna drużyna. Druga zagra w barażach. Polska za remis z Węgrami, porażkę z Anglią i wspomnianym zwycięstwem z Andorą ma cztery punkty. Mniej niż się spodziewaliśmy przed rozpoczęciem eliminacji do mistrzostw świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!

Katarski mundial może nam uciec bardzo szybko. Już we wrześniu możemy stracić tyle punktów, że pogoń za drugim miejscem może okazać się nie do odrobienia.

W czwartek podejmiemy Albanię (początek o godz. 20:45), która wygrała z Andorą i San Marino oraz przegrała z Anglią. W niedzielę z kolei zmierzymy się z San Marino i ten mecz powinniśmy wygrać bez najmniejszych problemów.

Kluczowe będzie starcie z Anglią 8 września. Na Wembley przegraliśmy minimalnie (1:2), co daje jakąś nadzieję na ogranie Synów Albionu. Remis może być niewystarczający i w tym momencie musimy po prostu grać o pełną pulę.

Zmiany w kadrze

Po Euro 2020 z występów w reprezentacji Polski zrezygnował Łukasz Fabiański. Niepodważalne miejsce między słupkami ma zatem Wojciech Szczęsny, chociaż na inaugurację Serie A popełnił dwa katastrofalne błędy.

Do kadry wraca Sebastian Szymański, którego zabrało na mistrzostwach Europy. Pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji dostał natomiast 19-letni Nicola Zalewski z Romy. Szansę debiutu będzie miał również Adam Buksa.

Paulo Sousa nadal nie może korzystać z kontuzjowanych Arkadiusza Milika i Krzysztofa Piątka (chociaż ten znalazł się na liście powołanych). Dość zaskakująco, że w kadrze nie ma Jakuba Świerczoka, który zmienił klub (gra w Japonii), ale tam nadal strzela gole.

Fatalny bilans Sousy

Osiem meczów i zaledwie jedna wygrana (z Andorą). Do tego cztery remisy i trzy porażki. Ostatnie miejsce w grupie na Euro 2020 i słaba pozycja w eliminacjach do mistrzostw świata - oto dorobek Paulo Sousy w reprezentacji Polski. Żaden inny selekcjoner w historii polskiego futbolu nie miał tak fatalnych liczb.

Kontrakt Sousy obowiązuje do końca eliminacji, ale jeśli te nie powiodą się, to Portugalczyk nie będzie pracował z Biało-Czerwonymi.

Mecze Polaków we wrześniu (początek wszystkich o godz. 20:45):
02.09 - Albania (dom)
05.09 - San Marino (wyjazd)
08.09 - Anglia (dom)

Tabela grupy I:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Anglia 10 8 2 0 39:3 26
2 Polska 10 6 2 2 30:11 20
3 Albania 10 6 0 4 12:12 18
4 Węgry 10 5 2 3 19:13 17
5 Andora 10 2 0 8 8:24 6
6 San Marino 10 0 0 10 1:46 0

Piłkarze powołani:

Bramkarze:

Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny.

Obrońcy:

Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Paweł Dawidowicz, Kamil Glik, Michał Helik, Tomasz Kędziora, Tymoteusz Puchacz, Maciej Rybus.

Pomocnicy:

Przemysław Frankowski, Kamil Jóźwiak, Mateusz Klich (nie przyjedzie na zgrupowanie ze względu na zakażenie koronawirusem), Kacper Kozłowski, Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty, Jakub Moder, Sebastian Szymański, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński.

Napastnicy:

Adam Buksa, Dawid Kownacki, Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek, Karol Świderski.

Zobacz takżeCezary Kulesza spotkał się z Paulo Sousą. Padły bardzo ważne słowa
Zobacz także"Dom Wódki". Co robiły tam najważniejsze osoby w polskiej piłce?

Źródło artykułu: