Takiego okna transferowego w futbolu nie mieliśmy jeszcze nigdy. Po Leo Messim, Sergio Ramosie, Romelu Lukaku czy Jadonie Sancho, kolejnymi piłkarzami, którzy prawdopodobnie zmienią klub są Kylian Mbappe oraz Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk nie jest szczęśliwy w Juventusie. Do włoskiego giganta dołączył latem 2018 roku, mając wielką nadzieję na kolejne triumfy w Lidze Mistrzów. "Stara Dama" zawodzi jednak na całej linii i nic nie wskazuje na to, że mogłaby realne powalczyć o zwycięstwo w Champions League.
Ronaldo za wszelką cenę chce odejść z Juventusu, a jedynym klubem, który obecnie mógłby sprowadzić Portugalczyka jest Manchester City. W taki scenariusz nie wierzy jednak legendarny piłkarz Czerwonych Diabłów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo Junior w formie jak tata!
- Uważam, że Cristiano ma bardzo dobre dziedzictwo w Manchesterze United. Wiem też, jak bardzo dumny jest jako zawodnik. Nie wierzę w jego transfer do City - tłumaczy Wayne Rooney (cytat za talkSPORT).
- Pod względem finansowym on tego nie potrzebuje. Myślę, że bardziej prawdopodobny jest transfer do Paris Saint-Germain - dodaje były napastnik Manchesteru United.
Czasu do zamknięcia okna transferowego w Europie jest coraz mniej. Według ostatnich informacji, Juventus domaga się za Ronaldo około 30 mln euro. Sam "CR7" także musiałby obniżyć swoją pensję.
Zobacz także:
To architekt sukcesu Legii Warszawa. Teraz klub zbiera owoce
"Kolejny cios dla Slavii". Czeskie media oceniły mecz z Legią Warszawa