Tomas Pekhart nie ma wątpliwości. "Czeka nas najważniejszy mecz"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Tomas Pekhart (w środku)
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Tomas Pekhart (w środku)

Czech zdaje sobie sprawę z tego, że Legia nie będzie faworytem dwumeczu z Dinamem. - W lidze każdy zespół na spotkanie z nami przechodzi metamorfozę i gra jak natchniony. Tutaj będzie inaczej - mówił Tomas Pekhart w wywiadzie dla TVP Sport.

[tag=546]

Legia Warszawa[/tag] poradziła sobie w 2. rundzie z Florą Tallinn i trafiła na Dinamo Zagrzeb. W ostatnich latach Chorwaci regularnie występowali w fazie grupowej Lidze Mistrzów, "Wojskowym" ta sztuka udała się w sezonie 2016/17.

Zawodnicy Czesława Michniewicza zagrają co najmniej w nowopowstałej Lidze Konferencji Europy, jednak ich ambicje sięgają dużo wyżej. Teraz muszą podnieść się po ostatniej porażce z Radomiakiem Radom (1:3).

- To nie był dla nas dobry mecz, ale musimy teraz podnieść głowy, bo czeka nas jak na razie najważniejszy mecz w tym sezonie. Musimy być na niego gotowi. Atmosfera jest dobra i liczymy na dobry rezultat - skomentował Tomas Pekhart w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Król strzelców PKO Ekstraklasy nie traci nadziei w awans. - Przejście pierwszych faz eliminacyjnych było obowiązkiem. Teraz mamy już awans do Ligi Konferencji i dzięki temu będzie nam trochę łatwiej. Możemy grać bez stresu - dodał

- Oczywiście nie jesteśmy faworytem, ale mecz bez presji może wyglądać zupełnie inaczej. W lidze każdy zespół na spotkanie z nami przechodzi metamorfozę i gra jak natchniony. Tutaj będzie inaczej - przyznał Pekhart.

Spotkanie Dinamo - Legia rozpocznie się w środę o godz. 20:00. Po rewanżu (10 sierpnia) poznamy drużynę, która zakwalifikowała się do 4. rundy.

Czytaj także:
Legia miała być jak Dinamo. Chęci są dalej, ale wylądowała na innym biegunie
Piłkarz Legii przed meczem: Jesteśmy ludźmi, którzy mają swoje ambicje

Komentarze (0)