Udało nam się potwierdzić, że Jagiellonia Białystok zakończyła 2,5-miesięczne poszukiwania nowego trenera. Jeśli nie zdarzy się żaden zwrot akcji, to zgodnie z niedawnymi doniesieniami "Przeglądu Sportowego" działacze powierzą zespół Ireneuszowi Mamrotowi. Do ustalenia ponownej współpracy obu stron pozostały ostatnie szczegóły, a oficjalna informacja o podpisaniu umowy to kwestia najbliższych dni.
50-latek rozwiązał kontrakt z ŁKS-em Łódź, ale póki co odcina się od spekulacji medialnych i nie chce komentować żadnych informacji łączących go z powrotem do byłego klubu. Jak jednak ustaliliśmy, jego ponowna przeprowadzka na Podlasie jest już praktycznie przesądzona i trwa załatwianie ostatnich formalności z nią związanych. Najważniejsze kwestie zostały już ustalone.
Jako ciekawostkę warto zauważyć, że "Gazeta Wyborcza" podała informację o nieokreślonej dokładnie kwocie odstępnego jaką Jagiellonia miałaby zapłacić ŁKS-owi za przejście Mamrota. Sprawdziliśmy to i jedna z osób bliskich zarządowi tego pierwszego klubu w nieoficjalnej rozmowie z nami stanowczo temu zaprzeczyła. Przy okazji uzyskaliśmy także potwierdzenie, że innym poważnie branym pod uwagę trenerem do stałego zajęcia wakatu po Bogdanie Zającu był Leszek Ojrzyński. Jego kandydaturę ostatecznie oceniono jednak gorzej m.in. z uwagi na mniejsze osiągnięcia w pracy z młodymi piłkarzami.
ZOBACZ WIDEO: "Krycha, chcę cię takiego jak...". Paulo Sousa tłumaczy oczekiwania wobec Grzegorza Krychowiaka
Mamrot pracował w Jagiellonii w latach 2017-19 przez niemal dokładnie 2,5 roku. W tym czasie jego podopieczni zagrali 108 meczów, z których wygrali 51. Największe sukcesy tego okresu to zdobycie wicemistrzostwa Polski, wyeliminowanie portugalskiego Rio Ave w eliminacjach Ligi Europy i dotarcie do finału Pucharu Polski.
Piłkarze zespołu z Podlasia przebywają obecnie na urlopach. Z nowym-starym szkoleniowcem spotkają się po raz pierwszy najprawdopodobniej podczas startu letnich przygotowań do sezonu, których dokładny harmonogram ma być znany w najbliższych dniach. Start PKO Ekstraklasy jest natomiast zaplanowany na piątek 23 lipca.