Ambitne plany Czesława Michniewicza. Chce pokazać Legię w Europie

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

- Chciałbym zostać zapamiętany jako trener, który znowu pokazał Legię w Europie - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Czesław Michniewicz, który zdobył z klubem mistrzostwo Polski.

Trener Czesław Michniewicz przejął Legię Warszawa w trudnym momencie i wykorzystał znakomicie potencjał zawodników. Kolejny tytuł mistrzowski dla klubu ze stolicy to w znacznym stopniu jego zasługa. [url=/pilka-nozna/936323/od-kryzysu-do-tytulu-mistrzowskiego-jak-czeslaw-michniewicz-odmienil-legie-warsz]

"Legia Michniewicza jest wielowymiarowa. Potrafi zagrać na wysokim posiadaniu, ale też potrafi szybko przejść z obrony do ataku"[/url] - pisał na WP SportoweFakty Marek Wawrzynowski.

- Trudno jest wejść na szczyt, jeszcze trudniej się na nim utrzymać. Za tydzień, dwa ten tytuł w Warszawie spowszednieje i będzie mowa wyłącznie o pucharach - mówi Michniewicz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym", który zdradza, że nie zna... wysokości premii za mistrzostwo.

ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera szczerze o sytuacji Konrada Poprawy. "Nie może mieć żadnych wątpliwości"

Szkoleniowiec nie ukrywa, że chce trochę poświętować, ale już myśli o tym, co będzie w przyszłości. Ma bardzo ambitne plany. Chce pokazać Legię w Europie. Nie ma co ukrywać, że prawdziwą weryfikacją jego pracy będą europejskie puchary.

Legia dysponuje mocną ligową kadrą, ale nie jest to - w żadnej formacji - kadra na choć średnim poziomie europejskim. Potrzebne są wzmocnienia, o czym wie Michniewicz i szefowie klubu, na czele z Dariuszem Mioduskim.

W każdym innym klubie tytuł byłby powodem do wielkiego świętowania i euforii. Tu jest inaczej, to jest Legia, w której w ostatnich latach przyzwyczajono się do trofeów. Chciałbym zostać zapamiętany jako trener, który znowu pokazał Legię w Europie. Najwięcej będzie zależało od piłkarzy, ale w mądry sposób trzeba wzmocnić drużynę i potem zaistnieć w pucharach - komentuje trener Legii.

Walkę w europejskich pucharach warszawianie rozpoczną od I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Będą rozstawieni, więc 15 czerwca poznają rywala, który będzie miał niższy współczynnik. Od sezonu 2021/2022 zadebiutują rozgrywki Ligi Konferencji.

Jan Tomaszewski daje radę Paulo Sousie. Czy Portugalczyk powinien jej posłuchać?
Kadrowicz Brzęczka bez szans na Euro? "Nie miałem kontaktu z trenerem Sousą"

Komentarze (16)
avatar
Marianek07
6.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Złamię zasadę i ci głupolu odpiszę. Dlatego, że prawdziwi warszawiacy teraz mieszkają w fajnych domach pod Warszawą, a do bloków max 4piętrowych, nowych zjechała cała biedna Polska z popierdowa Czytaj całość
avatar
Marianek07
6.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Och jak boli mistrza i wicemistrza drugiej ósemki. Wyjcie dalej maluczcy. 
avatar
krogi kielecki wstyd
6.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Empeczku ja się zastanawiam ? dlaczego wy spod warszawskich wiosek jesteście zawsze mądrzejsi i lepsi od innych, bo wszyscy naokoło to życiowe niedojdy tylko wy mieszkańcy Zielonki jesteście " Czytaj całość
avatar
16MP 19PP
5.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pędź szybko na relację tekstową, zanim zajmą ci miejsce! To jedyna trybuna, na jakiej byłeś w życiu, wiecznie samotna życiowa niedojdo na garnuszku matki. 
avatar
krogi kielecki wstyd
5.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślisz że przegrają z Kiszyniowem ......przykre :(.......ale tak może być ........a ile przegrają ? do 4 bramek różnicy to jakoś to zniosę