Zarówno jedni i drudzy jeszcze żyją w tym sezonie nadziejami o baraże, choć - nie da się ukryć, że z każdą kolejką nadzieje te są coraz mniej realne. Pewne było to, że podział punktów w tym meczu nikogo nie zadowoli, bo nie pozwalał gonić czołowej szóstki.
- Klasa przeciwnika nie ma znaczenia, musimy wygrywać z każdym. Wygrywać dobrą organizacją gry, dobrym nastawieniem oraz podejściem do spotkania. Realizacja cotygodniowych celów jest kluczowa, żeby myśleć o czymś więcej. Twardo stąpamy po ziemi, chcemy się optymalnie przygotować do spotkania z Miedzią, a potem do następnego i następnego. Reszta to przyszłość - zapowiadał trener łódzkiego zespołu Marcin Broniszewski na przedmeczowej konferencji prasowej.
Początkowo jednak tej chęci zgarnięcia pełnej puli nie było za bardzo widać z żadnej ze stron. Co prawda już po pięciu minutach Widzew i Miedź miały na koncie po jednym celnym strzale, lecz było to tylko preludium do dość sennego spotkania z przebłyskami, jak choćby ten z 26. minuty, gdy Bartłomiej Poczobut naprawił błąd Vjaceslavsa Kudrjavcevsa i wybił piłkę z linii bramkowej. Litwin zaliczył pierwszy mecz w Widzewie od pierwszej minuty, gdyż wciąż z urazem zmaga się Jakub Wrąbel. Podstawowy bramkarz łódzkiej ekipy we wtorek w Bełchatowie musiał opuścić boisko już w 30. minucie.
O ostatnim kwadransie pierwszej części gry można powiedzieć, że były momenty, ale - jak śpiewa Daria Zawiałow - "krótkie są momenty". Te w spotkaniu Widzewa z Miedzią były nawet bardzo krótkie i polegały na wymienianiu się niecelnymi lub lekkimi strzałami.
Po zmianie stron zrobiło się jeszcze bardziej sennie, ale na szczęście taki stan nie trwał do samego końca. W 62. minucie Kudrjavcevs popisał się interwencją przy strzale z kilku metrów rezerwowego Kamila Drzazgi, a w 79. po świetnej wrzutce Poczobuta Marcin Robak główkował w poprzeczkę.
Do końca spotkania optyczna przewaga była po stronie gospodarzy, ale to Joan Roman miał piłkę meczową na nodze. Hiszpan pokusił się o strzał z dystansu, ale po drodze był rykoszet i nie można było tego uderzenia zaklasyfikować nawet jako strzału celnego.
Widzew Łódź - Miedź Legnica 0:0
Składy:
Widzew: Vjaceslavs Kudrjavcevs - Łukasz Kosakiewicz, Daniel Tanżyna, Krystian Nowak, Patryk Stępiński - Mateusz Michalski, Bartłomiej Poczobut (90' Karol Czubak), Patryk Mucha, Marek Hanousek (86' Caique) - Michael Ameyaw (68' Piotr Samiec-Talar) - Paweł Tomczyk (68' Marcin Robak)
Miedź: Paweł Lenarcik - Marcin Garuch (57' Krzysztof Drzazga), Dani Pinillos, Marcin Biernat, Piotr Azikiewicz - Szymon Matuszek, Damian Tront (90+1' Mehdi Lehaire) - Paweł Tupaj (67' Maciej Śliwa), Patryk Makuch (46' Joan Roman), Paweł Zieliński - Michał Bednarski (57' Kamil Zapolnik)
Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk)
Żółte kartki: Hanousek, Robak (Widzew) - Garuch, Matuszek (Miedź)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Radomiak Radom | 34 | 20 | 8 | 6 | 49:20 | 68 |
2 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 34 | 18 | 11 | 5 | 56:28 | 65 |
3 | GKS Tychy | 34 | 18 | 9 | 7 | 49:27 | 63 |
4 | Arka Gdynia | 34 | 17 | 9 | 8 | 51:32 | 60 |
5 | ŁKS Łódź | 34 | 17 | 7 | 10 | 59:41 | 58 |
6 | Górnik Łęczna | 34 | 15 | 11 | 8 | 47:30 | 56 |
7 | Miedź Legnica | 34 | 13 | 12 | 9 | 49:36 | 51 |
8 | Odra Opole | 34 | 13 | 10 | 11 | 35:41 | 49 |
9 | Widzew Łódź | 34 | 11 | 13 | 10 | 30:36 | 46 |
10 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 12 | 9 | 13 | 42:50 | 45 |
11 | Chrobry Głogów | 34 | 12 | 8 | 14 | 34:45 | 44 |
12 | Korona Kielce | 34 | 11 | 8 | 15 | 31:46 | 41 |
13 | Puszcza Niepołomice | 34 | 10 | 7 | 17 | 32:46 | 37 |
14 | GKS Jastrzębie | 34 | 10 | 5 | 19 | 32:48 | 35 |
15 | Stomil Olsztyn | 34 | 9 | 8 | 17 | 31:48 | 35 |
16 | Resovia | 34 | 8 | 8 | 18 | 27:45 | 32 |
17 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 8 | 6 | 20 | 35:43 | 30 |
18 | GKS Bełchatów | 34 | 6 | 7 | 21 | 24:51 | 23 |
ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera szczerze o sytuacji Konrada Poprawy. "Nie może mieć żadnych wątpliwości"