25 procent - tyle miejsc na obiektach będą mogli udostępniać organizatorzy wszystkich spotkań szczebla centralnego, a także niższych lig.
Decyzje rządu oznaczają, że przy udziale widzów rozegrana zostanie 30. (ostatnia) kolejka obecnego sezonu PKO Ekstraklasy, w której zaplanowano mecze: Cracovia - Warta Poznań, Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk, Lech Poznań - Górnik Zabrze, Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Piast Gliwice - Wisła Kraków, Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław - Stal Mielec i Wisła Płock - KGHM Zagłębie Lubin.
Z kibicami odbędzie się także pięć ostatnich kolejek Fortuna I ligi, a także dziewięć eWinner II ligi.
Finał Ligi Europy z dużą liczbą kibiców
Pierwszy etap odmrożenia trybun potrwa do 28 maja. Dzień później ruszy drugi etap, w którym widownia będzie mogła być otwarta już w 50 procentach.
To bardzo ważna informacja dla organizatorów finału Ligi Europy w Gdańsku. To spotkanie zaplanowano właśnie na 29 maja. W półfinałach Villarreal zmierzy się z Arsenalem, zaś Manchester United z Romą. Zwycięzcy obu dwumeczów przyjadą na ostateczną rozgrywkę do Trójmiasta.
Stadion w Gdańsku mieści ponad 41 tys. osób, zatem finał Ligi Europy zobaczy z trybun ok. 20 tys. kibiców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy