Roman Weidenfeller oczekuje latem trzęsienia ziemi na ławce trenerskiej Bayernu Monachium. Kandydatem byłego bramkarza reprezentacji Niemiec (w latach 2013-15) do objęcia drużyny z Bawarii jest... Juergen Klopp.
- Klopp jest w Liverpoolu od jakiegoś czasu i teraz sprawy nie układają się tak dobrze, jak wcześniej. Juergen w przeszłości rozmawiał już z Bayernem i... wylądował w Dortmundzie - ocenił Weidenfeller dla Sport1.
Mistrz świata z Niemcami w 2014 r. podkreślił, że ewentualne podjęcie pracy w Bayernie może być dla Kloppa najlepszą opcją.
- Gdyby obecny trener Bayernu Hansi Flick przejął reprezentację Niemiec, Bayern byłby kolejnym etapem w karierze Juergena, jeśli on nadal chce być na topie - dodał były golkiper Borussii Dortmund.
Weidenfeller uważa, że 53-letni Klopp długo nie będzie miał szans na zostanie selekcjonerem niemieckiej kadry. - Jeśli Hansi Flick przyjmie teraz tę pracę, wszyscy dobrze wiemy, że drzwi do reprezentacji będą zamknięte na następne cztery, pięć, sześć, a nawet dziesięć lat - podsumował.
Niemiecki Związek Piłki Nożnej poinformował na początku marca, że Joachim Loew po Euro 2020 zakończy pracę w roli selekcjonera reprezentacji (więcej TUTAJ). Faworytem do pracy z kadrą jest Flick.
Zobacz:
Kolejne potknięcie Liverpoolu. "Jeden punkt to dla nas porażka"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!