Oficjalnie. Mateusz Klich nie zagra z Andorą i Anglią

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Klich
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Klich

Jak potwierdził WP SportoweFakty rzecznik reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski, Mateusz Klich miał pozytywny wynik kolejnego testu na koronawirusa i nie zagra w meczach z Andorą i Anglią w eliminacjach mistrzostw świata.

W czwartek Mateusz Klich miał kolejne badanie na obecność w organizmie koronawirusa. Gdyby wynik był negatywny, pomocnik Leeds United mógł zachować szansę na występy w meczach kadry z Andorą i Anglią.

Rzecznik reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski przekazał nam jednak, że wynik badania był pozytywny i nie ma szans, by 30-latek był do dyspozycji Paulo Sousy w dwóch kolejnych spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech bramkarza. Zobacz, co się stało

Przypomnijmy, że we wtorek poinformowano o koronawirusie w reprezentacji Polski. Dzień później PZPN potwierdził doniesienia mediów, że chodzi o Mateusza Klicha. I choć jeden z kolejnych testów wypadł negatywnie, Klich nie mógł pojechać do Budapesztu na mecz z Węgrami.

Teraz pomocnika z Premier League czeka kwarantanna.

W czwartkowym spotkaniu z Madziarami (3:3) w "11" Klicha zastąpił w "11" Jakub Moder. Pomocnik Brighton wypadł jednak blado i jest mało prawdopodobne, by wystąpił w niedzielę przeciwko drużynie Andory.

Kamil Glik skomentował mecz z Węgrami--->>>
Trener Węgrów odpowiedział Paulo Sousie--->>>

Źródło artykułu: