Kiepskie wyniki osiągane przez zespół doprowadziły do zwolnienia Daniela Myśliwca. Na ten moment nie wiadomo, kto zostanie nowym szkoleniowcem Widzewa Łódź. Tymczasowo drużynę prowadzi Patryk Czubak.
W rundzie wiosennej na dorobek łodzian składają się trzy porażki i dwa remisy. Takie rezultaty sprawiły, że prawdopodobnie czeka ich walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Kibice zespołu zwrócili na to uwagę w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
"Jako Stowarzyszenie Kibiców Widzewa Łódź wyrażamy swoje zaniepokojenie obecną sytuacją sportowo-organizacyjną klubu i zawirowaniami, jakie obserwujemy w ostatnim czasie. Reprezentując całe środowisko kibicowskie, oczekujemy poprawy wyników sportowych i utrzymania klubu w ekstraklasie" - czytamy w komunikacie.
Kolejną sprawą, która martwi fanów, są przeciągające się negocjacje z Robertem Dobrzyckim. Miliarder chciałby nabyć część akcji klubu.
"Z niepokojem podchodzimy do informacji o przedłużających się negocjacjach dotyczących zmian w akcjonariacie klubu. Widzimy w potencjalnym współfinansowaniu przez Roberta Dobrzyckiego szansę na rozwój Widzewa i jego powrót do grona futbolowej czołówki w kraju. Apelujemy o współpracę wszystkich stron w celu osiągnięcia porozumienia dla dobra klubu. Przestajemy biernie przyglądać się temu, co się dzieje, ponieważ, jak widać, nadszedł czas na reakcję ze strony kibiców!" - podsumowano.