Serie A: Juventus FC zmazał plamę. Wojciech Szczęsny zdenerwowany w 90. minucie

PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu Turyn cieszą się z bramki
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu Turyn cieszą się z bramki

Cristiano Ronaldo strzelił dwa gole, przy trzecim asystował i poprowadził Juventus do zwycięstwa 4:1 z Udinese. Wojciech Szczęsny nie zachował czystego konta w lidze włoskiej od 20 września, dlatego trafienie rywala w 90. minucie poirytowało go.

Juventus FC nie miał wielu powodów do zadowolenia w 2020 roku. Klęska 0:3 w meczu z Fiorentiną była jego dobrym podsumowaniem. Lista klubów, które podbiły Allianz Stadium, pozostaje stosunkowo krótka. Jeszcze żaden nie urządził tam większej demolki niż Viola. W niedzielę Stara Dama ponownie grała jako gospodarz i potrzeba było naprawdę dobrego meczu, żeby zmazać plamę sprzed półtora tygodnia. Wygrana 4:1 była właśnie taką rehabilitacją.

Andrea Pirlo powtarza, że kluczowym etapem sezonu jest właśnie wiosna, kiedy kluby powracają do walki w europejskich pucharach. Dlatego też kibice oczekują od podopiecznych byłego reprezentanta Włoch końca pasma potknięć. W przeciwnym razie nie będzie ani powodu do optymizmu przed meczami w Lidze Mistrzów, ani skutecznego pościgu za zespołami z Mediolanu w wyścigu po scudetto. W niedzielę przed meczem w Turynie wygrali Milan oraz Inter. Stara Dama musiała na to odpowiedzieć i zrobiła to.

Udinese ustawiło się na własnej połowie boiska i czekało na ruch podopiecznych Andrei Pirlo. Przyjezdni bronili często skutecznie, czasem szczęśliwie, a i potrafili groźnie zaatakować. W 10. minucie podopieczni Luki Gottego umieścili piłkę w bramce Wojciecha Szczęsnego, ale Piero Giacomelli anulował gola po obejrzeniu powtórek. Rodrigo De Paul przed strzałem, a nawet przed wymianą podań z Kevinem Lasagną, pomógł sobie ręką w opanowaniu piłki. Reprezentant Polski odetchnął z ulgą.

ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"

W 31. minucie Cristiano Ronaldo strzelił na 1:0 z kilkunastu metrów. Juventus objął prowadzenie po błędzie rywali. Piłka była wprowadzana do gry z autu przez Udinese. Do zdezorientowanego Rodrigo De Paula podbiegł Aaron Ramsey i przechwycił futbolówkę. Cristiano Ronaldo doskonale wiedział, co zrobić i przymierzył do bramki w 20. roku kalendarzowym z rzędu w seniorskiej karierze. Ponadto od 15 sezonów strzela minimum 20 goli dla klubu i reprezentacji.

Przy golu na 2:0 w 49. minucie Cristiano Ronaldo asystował. Portugalczyk umiejętnie przerzucił piłkę nad głowami obrońców Udinese i trafiła ona do Federico Chiesy. Reprezentant Włoch uciekł Jensowi Strygerowi Larsenowi, wybiegł sam na sam z Juanem Musso i ominął Argentyńczyka płaskim uderzeniem. W 70. minucie sam Cristiano Ronaldo trafił na 3:0 z podania Rodrigo Bentancura i z 14 golami na koncie prowadzi samodzielnie w klasyfikacji strzelców ligi.

Ciekawiło, czy Wojciech Szczęsny zachowa czyste konto w lidze włoskiej. Dotąd jest z tym źle. W 10 meczach zagrał "na zero" tylko raz. Na kolejny taki występ czeka od 20 września. W niedzielę miał do czasu szczęście - były aż dwa uderzenia w poprzeczkę bramki Juventusu. Minimalnie spudłowali Jens Stryger Larsen oraz Marvin Zeegelaar. W 90. minucie tradycji stało się zadość i Polaka rozwścieczył strzałem na 1:3 Marvin Zeegelaar. Wykorzystał on dogranie Rodrigo De Paula sparowane niefortunnie przez Szczęsnego.

Wynik na 4:1 dla Juventusu ustalił w doliczonym czasie Paulo Dybala. Wybiegł sam na sam z Juanem Musso i pokonał rodaka. W ten sposób Stara Dama odzyskała trzybramkowe prowadzenie i zbudowana dobrym wynikiem przystąpi w środę do hitowego pojedynku z Milanem.

Juventus FC - Udinese Calcio 4:1 (1:0)
1:0 - Cristiano Ronaldo 31'
2:0 - Federico Chiesa 49'
3:0 - Cristiano Ronaldo 70'
3:1 - Marvin Zeegelaar 90'
4:1 - Paulo Dybala 90'

Składy:

Juventus: Wojciech Szczęsny - Danilo, Leonardo Bonucci (83' Giorgio Chiellini), Matthijs De Ligt, Alex Sandro (83' Gianluca Frabotta) - Federico Chiesa (74' Federico Bernardeschi), Weston McKennie (65' Arthur Melo), Rodrigo Bentancur, Aaron Ramsey (74' Dejan Kulusevski) - Paulo Dybala, Cristiano Ronaldo

Udinese: Juan Musso - Sebastian De Maio (64' Nahuel Molina), Kevin Bonifazi, Samir Santos - Jens Stryger Larsen, Rodrigo De Paul, Walace (81' Jean-Victor Makengo), Roberto Pereyra (74' Rolando Mandragora), Marvin Zeegelaar - Kevin Lasagna (74' Ilija Nestorovski), Ignacio Pussetto (46' Fernando Forestieri)

Żółte kartki: Chiesa, McKennie, De Ligt (Juventus)

Sędzia: Piero Giacomelli

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Inter Mediolan rozpędził się. Paweł Dawidowicz zszedł z powodu urazu

Czytaj także: Gol Piotra Zielińskiego wśród najładniejszych Napoli

Komentarze (0)