Serie A: Inter Mediolan rozpędził się. Paweł Dawidowicz zszedł z powodu urazu

PAP/EPA / EMANUELE PENNACCHIO / Na zdjęciu: Lautaro Martinez
PAP/EPA / EMANUELE PENNACCHIO / Na zdjęciu: Lautaro Martinez

Odpadnięcie z europejskich pucharów służy Interowi Mediolan. Wygrana 2:1 z Hellasem Werona to jego siódma z rzędu w lidze włoskiej. Paweł Dawidowicz zszedł z boiska z powodu urazu.

Przed ostatnią kolejką w 2020 roku pozostało tylko dwóch kandydatów na mistrza jesieni. Jeden z nich to Inter Mediolan, który przed meczem tracił punkt do lidera AC Milanu. Swoim dobrym wynikiem podopieczni Antonio Conte wywarli presję na lokalnym konkurencie, który o godzinie 20:45 podejmie Lazio.

Inter wybrał się do Werony, a choć jego przeciwnik potrafi być niewygodny dla mocarzy calcio, to jednak Nerazzurri mają w konfrontacjach z nim świetne statystyki. Inter wygrał 15 z ostatnich 19 meczów z Hellasem, a pozostałe zremisował. Poniósł zaledwie cztery porażki w całej historii rywalizacji z tym przeciwnikiem, która liczy sobie 58 meczów. Potrafił regularnie podbijać Stadio Marcantonio Bentegodi, co potwierdził w środę.

Hellas bronił twardo, a swoim energicznym pressingiem utrudniali Interowi rozgrywanie ataków. Wicelider miał problem z zaznaczeniem swojej przewagi na boisku. W 31. minucie z mechanizmu Ivana Juricia wypadł Paweł Dawidowicz, który doznał urazu, a na dodatek miał na koncie żółtą kartkę za przewinienie na Lautaro Martinezie. Za kontuzjowanego Polaka wszedł Matteo Lovato, a Dawidowicz już po raz drugi w rundzie przegrał z problemem zdrowotnym. Po zejściu defensora Hellasu była najlepsza szansa na gola dla Interu w pierwszej połowie, ale nie wykorzystał jej Lautaro.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: brutalny faul, a potem... bijatyka!

Podobnie jak w poprzednim, również wygranym 2:1 meczu ze Spezią drużyna z Mediolanu rozbroiła obronę przeciwnika w drugiej połowie. Poprawił się Lautaro Martinez, który strzelił z powietrza na 1:0 po dograniu Achrafa Hakimiego. Worek z golami rozwiązał się i w nieco ponad kwadrans były kolejne dwa. Ivan Ilić wyrównał. Przy golu tego zawodnika zachował się beznadziejnie Milan Skriniar, ale Słowak nadrobił straty po przeciwnej stronie boiska. W 69. minucie Skriniar główkował na 2:1 dla Interu po wrzutce Marcelo Brozovicia.

Hellas Werona - Inter Mediolan 1:2 (0:0)
0:1 - Lautaro Martinez 52'
1:1 - Ivan Ilić 63'
1:2 - Milan Skriniar 69'

Składy:

Hellas: Marco Silvestri - Paweł Dawidowicz (31' Matteo Lovato, 59' Koray Guenter), Giangiacomo Magnani Federico Ceccherini - Davide Faraoni, Adrien Tameze, Miguel Veloso, Federico Dimarco - Eddie Salcedo (46' Ivan Ilić), Mattia Zaccagni (53' Darko Lazović) - Ebrima Colley (53' Kevin Ruegg)

Inter: Samir Handanović - Milan Skriniar, Stefan De Vrij, Alessandro Bastoni - Achraf Hakimi, Nicolo Barella, Marcelo Brozović, Ashley Young - Lautaro Martinez (87' Roberto Gagliardini), Ivan Perisić (70' Arturo Vidal) - Romelu Lukaku

Żółte kartki: Dawidowicz, Zaccagni, Dimarco, Magnani (Hellas) oraz Brozović, Bastoni (Inter)

Sędzia: Piero Giacomelli

Czytaj także: Sampdoria lepsza niż FC Crotone. Arkadiusz Reca pokazał dwie twarze

Czytaj także: Remis Torino FC z Bologną FC. Dubler Łukasza Skorupskiego zachował się jak amator

Źródło artykułu: