Liga Mistrzów. Szachtar Donieck - Real Madryt. Królewscy znowu na kolanach!

PAP/EPA / Sergey Dolzhenko / Na zdjęciu: radość piłkarzy Szachtara
PAP/EPA / Sergey Dolzhenko / Na zdjęciu: radość piłkarzy Szachtara

Nic dwa razy się nie zdarza? Real Madryt przekonał, że niekoniecznie. Mistrzowie Hiszpanii przegrali po raz drugi w Lidze Mistrzów z Szachtarem Donieck. Tym razem w Kijowie 2:0.

W pierwszym meczu obu drużyn w Madrycie dość niespodziewanie górą był Szachtar. Na dwie kolejki przed końcem rywalizacji w grupie B Ligi Mistrzów w lepszej sytuacji byli Królewscy. Wygrana w Kijowie dawała mistrzom Hiszpanii awans. Szanse na znalezienie się w fazie pucharowej mieli także miejscowi.

Goście od początku zaatakowali. Już w 5. minucie powinni objąć prowadzenie. Po płaskim dograniu z prawej strony Marco Asensio z czterech metrów uderzył w słupek. Siedem minut później Królewscy mieli kolejną okazję. Mocny strzał z pola karnego Karima Benzemy poszybował wprost w ręce Anatolija Trubina. W 30. minucie po raz kolejny musiał wykazać się bramkarz gospodarzy, który obronną ręką wyszedł z sytuacji sam na sam z Asensio.

Po zmianie stron w końcu aktywniejsi z przodu byli także gospodarze. To jednak Real jako pierwszy zaatakował. W 51. minucie próbę Benzemy pewnie obronił bramkarz. Sześć minut później padł gol dla ukraińskiej drużyny. Kontra Szachtara była dość wolna, ale w końcu udało się dograć piłkę w pole karne. Dentinho wykorzystał niepewne zachowanie defensorów i natychmiast uderzył. Thibaut Courtois skapitulował.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"

Przegrywając Real Madryt nie potrafił poważniej zagrozić gospodarzom. To szybkie wyjścia Szachtara wyglądały groźniej. Królewscy okazję na wyrównanie stworzyli sobie kwadrans przed końcem. Strzał oddany przez Ferlanda Mendy'ego złapał Trubin.

W końcówce kilka razy zakotłowało się pod bramką gospodarzy. Piłkarze Szachtara cało wyszli z opresji, a na osiem minut przed końcem dobili rywala. Przez pół boiska z piłką biegł Manor Solomon. Akcję rezerwowy zakończył strzałem z ok. 16 metrów, po którym futbolówka przy słupku wpadła do siatki. Po tym ciosie Real przestał wierzyć w możliwość odrobienia strat.

Kilka minut później gracze Szachtara mogli się cieszyć z bardzo cennych trzech punktów. W grupie B wiele się może jeszcze wydarzyć. Real Madryt może nie awansować do fazy pucharowej!

Szachtar Donieck - Real Madryt 2:0 (0:0)
1:0 - Dentinho 57'
2:0 - Monor Solomon 82'

Składy:

Szachtar Donieck: Anatolij Trubin - Dodo, Vitao, Walerij Bondar, Mykola Matwijenko - Wiktor Kowalenko (85' Alan Patrick), Taras Stepanenko - Tete, Marlos (73' Maycon), Taison (74' Manor Solomon) - Junior Moraes (25' Dentinho, 85' Fernando).

Real Madryt: Thibaut Courtois - Lucas Vazquez, Raphael Varane, Nacho, Ferland Mendy - Luka Modrić, Toni Kroos, Martin Odegaard (77' Isco) - Rodrygo Goes (77' Vinicius Junior), Karim Benzema (77' Mariano Diaz), Marco Asensio.

Żółta kartka: Varane (Real).

Sędzia: Ovidiu Hategan (Rumunia).

Czytaj także:
Niedawno grał w PKO Ekstraklasie, a teraz robi furorę w Eredivisie. "Polska uratowała moją karierę"
Transfery. Jagiellonia Białystok może stracić swoje gwiazdy
[multitable table=1258 timetable=10711]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (5)
avatar
Katon el Gordo
2.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na ile dobrym trenerem jest Zidane a na ile jego sukcesy w LM z „poprzednim Realem” wynikały z tego, że tamten skład to był „samograj” i każdy trener miałby z taką drużyną sukcesy. Bywają w spo Czytaj całość
avatar
Gekon
2.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przegrali 2:0? Czy to nie jest tak że przegrali 0:2? 
avatar
zbych22
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Łatwo być "geniuszem trenerskim" jeśli dysponuje się topowymi zawodnikami. W Realu muszą nastąpić zmiany personalne żeby mogło być lepiej niż jest. Perez prześpi zakupy i będzie to samo co było Czytaj całość
avatar
Dżorcz Klunej
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie są WIELCY KRÓLEWSCY? Zidane nie jest to zmiany, grzechem byłoby tak pomyśleć. W końcu wygrał 3 razy z rzędu LM. Problem leży ewidentnie gdzieś indziej, tylko gdzie? Przecież wydali grube Czytaj całość
avatar
Montana
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Real w tym roku słabiutki.