Liga Mistrzów. Atletico Madryt - Lokomotiw Moskwa: cenny punkt wicemistrza Rosji, dobry mecz Rybusa i Krychowiaka

PAP/EPA / JUANJO MARTIN / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak (w środku), Koke (z lewej) i Angel Correa (z prawej)
PAP/EPA / JUANJO MARTIN / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak (w środku), Koke (z lewej) i Angel Correa (z prawej)

Niespodzianka na Estadio Wanda Metropolitano w Madrycie. Wicemistrz Rosji, Lokomotiw Moskwa, bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Atletico w meczu 4. kolejki LM. Dobre spotkanie w barwach gości rozegrali Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus.

Przed trzema tygodniami Lokomotiw postawił Atletico trudne warunki gry, a spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Również tym razem moskiewska drużyna zamierzała powalczyć o korzystny rezultat, co jej się udało zrealizować.

Od początku potyczki na boisku dzielili i rządzili zawodnicy prowadzeni przez trenera Diego Simeone, którzy co kilka minut stwarzali zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Guilherme.

Jednakże golkiper przyjezdnych spisywał się znakomicie i obronił strzały między innymi w wykonaniu Angela Correi i Yannicka Ferreiry Carrasco.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Riyad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

Dobrze na lewej stronie defensywy spisywał się Maciej Rybus, a gospodarze bili głową w mur złożony z obrońców Lokomotiwu Moskwa i pierwsza połowa starcia zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po zmianie stron Los Rojiblancos wciąż przeważali, ale już nie atakowali tak zaciekle jak w pierwszej połowie.

Krychowiak oraz spółka umiejętnie przesuwali się za piłką i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele. Co prawda w 69. minucie Koke z bliskiej odległości trafił do siatki, lecz arbiter tego gola nie uznał, bo VAR wykazał, że Hiszpan był wcześniej na pozycji spalonej.

Wicemistrzowie Rosji ambitnie walczyli do samego końca i byli w stanie wywalczyć ten cenny punkt na trudnym terenie.

W następnej kolejce Ligi Mistrzów (1 grudnia) Lokomotiw zagra u siebie z Red Bullem Salzburg, zaś Atletico z Bayernem Monachium.

Liga Mistrzów, 4. kolejka gr. A:

Atletico Madryt - Lokomotiw Moskwa 0:0

Składy:

Atletico Madryt: Jan Oblak - Kieran Trippier, Stefan Savić, Jose Maria Gimenez, Renan Lodi (60' Mario Hermoso) - Marcos Llorente (60' Thomas Lemar), Saul Niguez, Koke, Yannick Ferreira Carrasco (80' Sergio Camello) - Joao Felix, Angel Correa.

Lokomotiw Moskwa: Guilherme - Dmitrij Żywogladow, Vedran Corluka, Murilo Cerqueira, Maciej Rybus - Władisław Ignatjew, Danił Kulikow, Grzegorz Krychowiak, Francois Kamano (76' Dmitrij Rybchinski), Anton Miranczuk (77' Stanislaw Magkiejew) - Ze Luis.

Sędziował: Slavko Vincić (Słowenia).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 6 5 1 0 18:5 16
2 Atletico Madryt 6 2 3 1 7:8 9
3 Red Bull Salzburg 6 1 1 4 10:17 4
4 Lokomotiw Moskwa 6 0 3 3 5:10 3

Czytaj też:
-> Szefów Bayernu Monachium rozpiera duma z powodu Roberta Lewandowskiego. "To uznanie dla wybitnych osiągnięć"
-> Liga Mistrzów. Rennes - Chelsea. Zachwytów nad Thiago Silvą ciąg dalszy

Źródło artykułu: