W 2020 roku nie ma lepszego napastnika od Roberta Lewandowskiego. Snajper Bayernu Monachium ma za sobą kapitalny sezon, zwieńczony zdobyciem trzech tytułów mistrzowskich - w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów.
Lewandowski zdobył też potrójną koronę króla strzelców, strzelając jak na zawołanie we wszystkich rozgrywkach. Był bohaterem ligi niemieckiej (34 gole), Ligi Mistrzów (15 goli) i Pucharu Niemiec (6 goli). W sumie strzelił aż 55 bramek. W obecnych rozgrywkach maszyna z Monachium także nie zatrzymuje się, udowadniając, że poprzedni kapitalny sezon nie był dziełem przypadku.
Lewandowski od wielu tygodni zgarnia zasłużone nagrody. Tym razem został doceniony przez czytelników i ekspertów dziennika AS, którzy wybrali go najlepszym piłkarzem 2020 roku. Drugi w głosowaniu był jego klubowy kolega - Joshua Kimmich, a trzech Lionel Messi z Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie
"Polak został również wybrany najlepszym piłkarzem roku UEFA i jest wielkim faworytem do wygrania FIFA The Best" - podkreśla dziennik AS.
Nagrody zostaną wręczone wirtualnie 27 listopada podczas uroczystej gali, którą można śledzić na AS.com.
Zobacz także: Trening reprezentacji Polski przesunięty, wiemy dlaczego
Zobacz także: Włochy - Polska. Za to zagranie Robert Lewandowski powinien być wyrzucony z boiska