Liverpool FC nie zamierzał potknąć się w meczu z West Hamem United jak zrobiło to kilku jego poprzedników w Premier League. Powodów do nabrania respektu wobec przeciwnika z Londynu było kilka. W poprzednim sezonie The Reds na Anfield mieli problem z pokonaniem 3:2 zespołu Łukasza Fabiańskiego, a ostatnio punktował on w meczach z Leicester City, Tottenhamem Hotspur i Manchesterem City. To wskazywało na wysoką formę Młotów.
West Ham potwierdził to już w Liverpoolu wcześnie strzelonym golem na 1:0. W 10. minucie po pierwszym uderzeniu w meczu piłka znalazła się w bramce Alissona. Umieścił ją tam Pablo Fornals, który przymierzył płasko z kilkunastu metrów. Fatalnie interweniował Joe Gomez, który po dośrodkowaniu z lewego skrzydła główkował prosto pod nogi pomocnika West Hamu. Liverpool FC jeszcze nie zdążył złapać odpowiedniego rytmu i już musiał odrabiać stratę do przeciwnika.
Liverpool FC przesuwał się niemrawo w kierunku bramki Łukasza Fabiańskiego i miał problem z rozbrojeniem konsekwentnie pracującej defensywy West Hamu. Rozegrania podopiecznych Juergena Kloppa były nużące, a piłka toczyła się daleko od reprezentanta Polski. W 16. minucie Fabiański co prawda interweniował, ale po wstrzeleniu z prawego skrzydła. Miał obowiązek poskromić piłkę i wykonał go. W 25. minucie Polaka postraszył minimalnie niecelnym strzałem Jordan Henderson.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!
Liverpool FC dostał gola na 1:1 odrobinę w prezencie od przeciwnika. Mohamed Salah sam wywalczył i wykorzystał rzut karny w 42. minucie. Przewinienie Arthura Masuaku na Egipcjaninie należało nazwać bezmyślnym, ponieważ nastąpiło na skraju pola karnego, daleko od bramki Łukasza Fabiańskiego. The Reds skorzystali z roztargnienia przeciwnika, ale też zebrali plon prawie nieustannego turlania piłki na połowie West Hamu.
Początek drugiej połowy nie był porywający. Po wyrównaniu drużyny nie były zdecydowane, która z nich ma zaatakować i poszukać zwycięskiego gola, a która zagrać ostrożnie. W 69. minucie Łukasz Fabiański powstrzymał wstrzelenie z ostrego kąta. Właśnie po tej akcji Juergen Klopp wprowadził na boisko Xherdana Shaqiriego oraz Diogo Jotę i to ten duet rozstrzygnął pojedynek. Portugalczyk dostał świetne podanie od Szwajcara i uderzył na 2:1 w sytuacji sam na sam w 85. minucie.
Liverpool FC - West Ham United 2:1 (1:1)
0:1 - Pablo Fornals 10'
1:1 - Mohamed Salah (k.) 42'
2:1 - Diogo Jota 85'
Składy:
Liverpool: Alisson - Trent Alexander-Arnold, Joe Gomez, Nathaniel Phillips, Andrew Robertson - Curtis Jones (70' Xherdan Shaqiri), Jordan Henderson, Georginio Wijnaldum - Mohamed Salah (90' James Milner), Roberto Firmino (70' Diogo Jota), Sadio Mane
West Ham: Łukasz Fabiański - Vladimir Coufal, Fabian Balbuena, Angelo Ogbonna, Aaron Cresswell, Arthur Masuaku (88' Manuel Lanzini) - Jarrod Bowen (89' Said Benrahma), Toumas Soucek, Declan Rice, Pablo Fornals - Sebastien Haller (74' Andrij Jarmolenko)
Żółta kartka: Rice (West Ham)
Sędzia: Kevin Friend
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 38 | 27 | 5 | 6 | 83:32 | 86 |
2 | Manchester United | 38 | 21 | 11 | 6 | 73:44 | 74 |
3 | Liverpool FC | 38 | 20 | 9 | 9 | 68:42 | 69 |
4 | Chelsea FC | 38 | 19 | 10 | 9 | 58:36 | 67 |
5 | Leicester City | 38 | 20 | 6 | 12 | 68:50 | 66 |
6 | West Ham United | 38 | 19 | 8 | 11 | 62:47 | 65 |
7 | Tottenham Hotspur | 38 | 18 | 8 | 12 | 68:45 | 62 |
8 | Arsenal FC | 38 | 18 | 7 | 13 | 55:39 | 61 |
9 | Leeds United | 38 | 18 | 5 | 15 | 62:54 | 59 |
10 | Everton | 38 | 17 | 8 | 13 | 47:48 | 59 |
11 | Aston Villa | 38 | 16 | 7 | 15 | 55:46 | 55 |
12 | Newcastle United | 38 | 12 | 9 | 17 | 46:62 | 45 |
13 | Wolverhampton Wanderers | 38 | 12 | 9 | 17 | 36:52 | 45 |
14 | Crystal Palace | 38 | 12 | 8 | 18 | 41:66 | 44 |
15 | Southampton FC | 38 | 12 | 7 | 19 | 47:68 | 43 |
16 | Brighton and Hove Albion | 38 | 9 | 14 | 15 | 40:46 | 41 |
17 | Burnley FC | 38 | 10 | 9 | 19 | 33:55 | 39 |
18 | Fulham FC | 38 | 5 | 13 | 20 | 27:53 | 28 |
19 | West Bromwich Albion | 38 | 5 | 11 | 22 | 35:76 | 26 |
20 | Sheffield United | 38 | 7 | 2 | 29 | 20:63 | 23 |
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską