Liga Narodów. Polska - Bośnia i Hercegowina. Prawie 7 lat czekał na ten moment. Karol Linetty z golem dla reprezentacji

PAP / Maciej Kulczyński / Radość Polaków po golu Karola Linettego
PAP / Maciej Kulczyński / Radość Polaków po golu Karola Linettego

W domowym spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną Karol Linetty zdobył swojego drugiego gola w reprezentacyjnej koszulce. Na tę bramkę czekał blisko 7 lat.

W samej końcówce pierwszej połowy meczu Polski z Bośnią i Hercegowiną w Lidze Narodów Robert Lewandowski zacentrował w pole karne, a bardzo ładną główką popisał się Karol Linetty, który podwyższył wynik na 2:0. Okazuje się, że to dopiero drugi gol piłkarza Torino w reprezentacji Polski.

Premierowe trafienie dla kadry 25-letni pomocnik zdobył w swoim debiucie, gdy był jeszcze piłkarzem Lecha Poznań. W styczniu 2014 r. selekcjoner Adam Nawałka powołał piłkarzy Ekstraklasy na towarzyski turniej w Abu Zabi. W pierwszym spotkaniu Polacy pokonali Norwegów 3:0, a Linetty ustalił wynik meczu po strzale w 56. minucie.

Okazuje się, że na kolejnego gola w koszulce reprezentacji musiał czekać blisko 7 lat, a dokładnie 2461 dni. W międzyczasie Linetty zanotował 24 spotkania w kadrze bez gola i przebywał przez 1186 minut na boisku bez trafienia do siatki.

Pod wodzą Jerzego Brzęczka 25-latek zagrał w siedmiu meczach, w tym cztery razy wybiegał w podstawowej jedenastce. Linetty był jednak całkowicie pomijany przez selekcjonera w meczach eliminacji do Euro 2020.

Ostatecznie Polacy wygrali z Bośnią i Hercegowiną aż 3:0. Lewandowski oprócz asysty przy bramce Linettego, ustrzelił dublet (więcej o meczu przeczytasz TUTAJ).

Czytaj teżLiga Narodów. Polska - Bośnia i Hercegowina. Czerwona kartka po faulu na Lewandowskim. Sędzia ocenił sytuację (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Liga Narodów. Największy pechowiec reprezentacji Polski. "Wszystko trzeba zaczynać od nowa"

Komentarze (0)