Robert Lewandowski ma zostać ogłoszony Piłkarzem Roku UEFA. Konkurenci nie mają argumentów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / M. Donato / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / M. Donato / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski, Kevin De Bruyne i Manuel Neuer znaleźli się w finałowej trójce nominowanych do tegorocznej nagrody Piłkarza Roku UEFA. Liczne przecieki jednoznacznie wskazują, że tytuł zgarnie Polak. A w zasadzie to nawet dwie nagrody.

Robert Lewandowski i Kevin De Bruyne pierwszy raz w karierze trafili do finałowej trójki nominowanych w plebiscycie UEFA na najlepszego piłkarza roku. Z kolei dla Manuela Neuera to druga szansa na zdobycie wyróżniania od europejskiej federacji. Za pierwszym razem Niemiec zajął drugie miejsce w 2014 r., przegrał jedynie z Cristiano Ronaldo.

Ogromne znaczenie przy wyborze najlepszego zawodnika w danym sezonie w Europie ma liczba wywalczonych trofeów. "Lewy" i Neuer w barwach Bayernu Monachium wygrali wszystkie możliwe trofea. Z kolei De Bruyne zgarnął z Manchesterem City jedynie Puchar Ligi Angielskiej. W Premier League "The Citizens" zdobyli wicemistrzostwo z ogromną stratą do Liverpoolu, a w Pucharze Anglii zatrzymali się na półfinale. W Lidze Mistrzów Anglicy odpadli w ćwierćfinale. Zatem przewaga w tej kwestii stoi po stronie Polaka i Niemca.

PiłkarzKlubLigaKrajowy pucharLiga MistrzówPuchar ligi
Robert LewandowskiBayern MonachiumWygranaWygranaWygrana-
Kevin De BruyneManchester City2. miejscePółfinałĆwierćfinałWygrana
Manuel NeuerBayern MonachiumWygranaWygranaWygrana-

Cała trójka wywalczyła też awans ze swoimi reprezentacjami na przełożone na przyszły rok Euro 2020. Lewandowski i De Bruyne zdobyli też dla nagrody najlepszych piłkarzy Bundesligi i Premier League w minionym sezonie.

Lewandowski ma kolejne mocne argumenty, które konkurentom trudno przebić. Zgarnął tytuły króla strzelców w Bundeslidze (34 bramki), Pucharze Niemiec (6) i Lidze Mistrzów (15). Łącznie to mu daje 55 goli w całym sezonie w barwach Bayernu. Jeśli doliczymy jeszcze 6 trafień dla reprezentacji Polski w meczach el. do ME jesienią 2019 r., to w całym sezonie "Lewy" pokonywał bramkarzy rywali aż 61 razy.

Z racji swojej pozycji, czyli napastnika, ma o to łatwiej niż będący rozgrywającym De Bruyne czy bramkarz Neuer. Jednak liczby Belga i Niemca też robią wrażenie. Gracz Manchesteru City we wszystkich rozgrywkach w poprzednim sezonie zanotował 19 bramek i aż 29 asyst, podczas gdy "Lewy" ma ich 12. Z kolei klubowy kolega Polaka 25 razy zachował czyste konto.

PiłkarzKlub/reprezentacjaLiczba meczów w sezonie 2019/2020Liczba goli w sezonie 2019/2020 (u Neuera czystych kont)Liczba asyst w sezonie 2019/2020
Robert LewandowskiBayern Monachium/Polska536112
Kevin De BruyneManchester City/Belgia521929
Manuel NeuerBayern Monachium/Niemcy55251

Mimo mniejszej liczby ostatnich podań "Lewy" i Neuer" też potrafią celnie dograć piłkę. W zeszłym sezonie w lidze i LM Polak miał średnio 76 proc. udanych zagrań, a Niemiec 86 proc. Z kolei Belg miał średnią 79 proc. celnych podań na mecz.

Cała trójka gra też dość czysto. Rzadko otrzymują żółte kartki i praktycznie nie faulują. Najmniej razy w sezonie 2019/2020 z finałowej trójki ukarano Neuera - tylko raz zobaczył żółty kartonik. De Bruyne karano 5 razy, a Lewandowskiego 7 razy. Belg i Polak faulują średnio raz na spotkanie, ale Neuer nie zanotował ani jednego przewinienia.

Sezon 2019/2020 był dla Polaka najlepszym w karierze. Lewandowski ma największe szanse na tytuł Piłkarza Roku UEFA za ostatnie 12 miesięcy. Wciąż potwierdza swoją klasę - w ciągu ostatniego tygodnia wygrał Superpuchar UEFA i Superpuchar Niemiec.

Oprócz tego "Lewy" ma zgarnąć nagrodę dla najlepszego napastnika sezonu. Jego konkurentami są Neymar i Kylian Mbappe (obaj Paris Saint-Germain). Zwycięzcę wybierze 55 dziennikarzy i 32 trenerów drużyn z Ligi Mistrzów.

Piłkarza Roku UEFA wybiera w głosowaniu 80 trenerów zespołów, które w danym sezonie grały w Lidze Mistrzów i Ligi Europy oraz po jednym dziennikarzu z każdego kraju, który jest członkiem UEFA. Z Polski głos oddał Roman Kołtoń. W żadnym głosowaniu trenerzy nie mogli oddać głosu na zawodnika ze swojej drużyny. Zwycięzca plebiscytu zostanie ogłoszony podczas uroczystego losowania fazy grupowej LM w Genewie. Początek ceremonii o godz. 17:00.

Czytaj też: Neuer ocenił swoje szanse Kołtoń o plebiscycie

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce

Źródło artykułu: