Zgodnie z informacjami serwisu TyCSports.com, Jorge Messi, ojciec Leo, udał się prywatnym samolotem do Barcelony, by porozmawiać z Josepem Bartomeu o możliwych rozwiązaniach aktualnej sytuacji związanej z jego synem.
Wciąż bowiem nie jest jasne, jaka przyszłość czeka argentyńskiego gwiazdora. Leo Messi twierdzi, że zgodnie z zapisami w kontrakcie, mógł on po sezonie odejść z klubu i stać się wolnym zawodnikiem. Barcelona natomiast przekonuje, że 33-latek wciąż jest jej piłkarzem. Stanowisko klubu poparły także władze ligi.
Jorge Messi chce natomiast ustalić z Bartomeu kompromis, tak aby jego syn mógł odejść z klubu, lecz nie w pełni za darmo. Wcześniej bowiem Barcelona informowała, że każdy ewentualny nowy pracodawca Messiego, będzie musiał zapłacić klauzulę znajdującą się w jego umowie, która wynosi 700 mln euro.
Głównym zainteresowanym pozyskaniem gwiazdora pozostaje Manchester City. Angielski klub miał już nawet rozpocząć przygotowania na powitanie Messiego. W tym celu poprosił dużą firmę produkcyjną o archiwalne nagrania Messiego, by przygotować specjalne wideo.
Czytaj także:
- Liga Narodów. Reprezentacja Polski. Grzegorz Krychowiak trenował. Były też absencje
- Transfery. PKO Ekstraklasa. Jakub Bednarczyk wypożyczony do KGHM Zagłębia Lubin
ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę