Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Niemcy przerwali imponującą serię

PAP/EPA / David Ramos / Na zdjęciu: Timothee Pembele (z prawej) oraz Thomas Mueller
PAP/EPA / David Ramos / Na zdjęciu: Timothee Pembele (z prawej) oraz Thomas Mueller

Bayern Monachium przywykł kibiców do tego, że strzela co najmniej jednego gola w pierwszej połowie. W finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain ta seria została zakończona.

Pierwsza połowa finału Ligi Mistrzów mogła rozczarować część kibiców. Nie zobaczyliśmy żadnej bramki, choć zawodnicy Paris Saint-Germain oraz Bayernu Monachium stworzyli sobie kilka klarownych sytuacji. Także Robert Lewandowski był bliski strzelenia gola.

Okazuje się, że Bawarczycy już dawno nie zeszli na przerwę z wynikiem 0:0. Ciekawą informację przekazał statystyczny profil na Twitterze OptaJoe.

"Pierwszy raz od restartu futbolu Bayern Monachium nie strzelił bramki w pierwszej połowie" - czytamy na Twitterze.

Bayern jest w świetnej formie po wznowieniu sezonu. Drużyna Hansiego Flicka pewnie zdobyła mistrzostwo i Puchar Niemiec. W Lidze Mistrzów monachijczycy także rządzili, a najlepszy mecz zagrali przeciwko Barcelonie, gdy wygrali 8:2.

Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Tłum kibiców przed stadionem w Paryżu. Nie ma mowy o dystansie społecznym >>

Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Jerome Boateng zszedł z boiska. Znowu kontuzja obrońcy >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Manuela Neuera

Komentarze (3)
avatar
Pawel Maliszewski
24.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdzie mój komentarz WP CENZYRA??????? 
avatar
Pawel Maliszewski
24.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CO ZA WYPOCINY 
avatar
e2rd0
23.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przeciez strzelili jednego gola tylko .,.. hm