Liga Mistrzów. Czwarty taki finał. Historia przemawia za Bayernem Monachium

PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i piłkarze Bayernu cieszą się z bramki
PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i piłkarze Bayernu cieszą się z bramki

W finale Ligi Mistrzów zagrają Bayern Monachium i Paris Saint-Germain. To będzie czwarty w historii finał europejskich pucharów pomiędzy drużynami z Niemiec i Francji. Historia przemawia za drużyną Roberta Lewandowskiego.

Biorąc pod uwagę Ligę Mistrzów, Ligę Europy, Puchar UEFA i Puchar Zdobywców Pucharów, będzie to czwarty w historii finał, w którym o tytuł rywalizować będą drużyny z Niemiec i Francji. Za każdym razem triumfował przedstawiciel Bundesligi. Dwukrotnie był to Bayern Monachium.

W 1976 roku w finale Pucharu Europy (poprzednika Ligi Mistrzów) Bayern wygrał z AS Saint-Etienne 1:0. Z kolei 20 lat później Bayern sięgnął po Puchar UEFA, pokonując w finałowym dwumeczu Girondins Bordeaux 2:0 i 3:1. Do niemiecko-francuskiego finału doszło także w 1992 roku w Pucharze Zdobywców Pucharów. Wtedy Werder Brema wygrał z AS Monaco 2:0.

Historia przemawia zatem za Bayernem, który po raz jedenasty zagra w finale najważniejszych klubowych europejskich rozgrywek. Tym samym mistrzowie Niemiec wyrównali wynik AC Milan, a lepszy jest jedynie Real Madryt, który w finale grał szesnaście razy.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Polski skaut Manchesteru City o sytuacji w klubie. "Nie spodziewam się żadnych pochopnych ruchów"

Dla Paris Saint-Germain jest to pierwszy w historii finał Ligi Mistrzów. Do tej pory najlepszym wynikiem paryżan w tych rozgrywkach jest półfinał w 1995 roku. PSG w swojej historii sięgnęło jedynie po Puchar Zdobywców Pucharów w 1996 roku.

Finał Ligi Mistrzów zaplanowany jest na niedzielę 23 sierpnia. Rywalem Bayernu będzie Paris Saint-Germain. Mecz transmitowany będzie przez Polsat Sport Premium 1 i TVP 1, a będzie go można obejrzeć także za pośrednictwem WP Pilot.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Bayern - Lyon. Lewandowski i koledzy w finale Ligi Mistrzów. Lyon bez szans
Liga Mistrzów. Olympique Lyon - Bayern Monachium. Wymowny komentarz Roberta Lewandowskiego

Źródło artykułu: