W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayern Monachium wygrał z Chelsea FC 4:1. Dwa gole i dwie asysty w tym meczu zaliczył Robert Lewandowski. Polak był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem tego spotkania. Zachwycony grą "Lewego" był Tammy Abraham z Chelsea FC.
22-letni napastnik w minionym sezonie strzelił 18 bramek, ale nie może być pewien tego, że w kolejnych rozgrywkach będzie liderem formacji ofensywnej The Blues. Wszystko dlatego, że do drużyny z Londynu dołączył Timo Werner. Dlatego Abraham chce naśladować Lewandowskiego, by wywalczyć sobie miejsce w składzie.
Abraham nie ukrywa, że Polak jest jego inspiracją. - Dla mnie Lewandowski jest najlepszym napastnikiem na świecie. Prezentuje on poziom, do którego chcę dążyć, a nawet chcę być jeszcze lepszy. Gra przeciwko niemu była dla mnie świetną nauką i wspaniałym doświadczeniem - powiedział Abraham, którego cytuje "The Sun".
Werner w poprzednim sezonie jako jedyny starał się nawiązać walkę z Lewandowskim o koronę króla strzelców Bundesligi. Wyścig przegrał, ale zdobył aż 28 goli. - To jest coś, o czym marzyłem jako dziecko, czyli rywalizacja o miejsce w składzie. To jest Chelsea. To zawsze będą wysokie standardy i duża konkurencja - dodał.
Czytaj także:
Bundesliga. Bruno Labbadia: Krzysztof Piątek musi popracować nad skutecznością
Transfery. PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Bartosz Kapustka zagra dla mistrza Polski. Znamy szczegóły
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!