"Przegląd Sportowy" poinformował, że pozyskaniem Kamila Jóźwiaka zainteresowany jest Galatasaray Stambuł. To szósty zespół tureckiej Superligi poprzedniego sezonu, który zgłosił się po jednego z młodych i utalentowanych piłkarzy Lecha Poznań.
Kwota 2 milionów euro rozmija się jednak z oczekiwaniami polskiego zespołu. Zawodnik jest po najlepszym sezonie w karierze (8 goli i 4 asysty w 35 meczach), więc to prawdopodobnie odpowiedni moment na sprzedaż. Klub chce uzyskać za zawodnika co najmniej 4 miliony euro.
To jasne, że Galatasaray podejmie negocjacje z Lechem Poznań i pewnie ostatecznie zaoferuje więcej, ale musiałby dwukrotnie zwiększyć swoją ofertę, żeby usatysfakcjonować Kolejorza. Nie wiadomo czy jest to możliwe.
Piotr Rutkowski, właściciel klubu, przyznał w rozmowie z nami, że odrzucił za Jakuba Kamińskiego i Jakuba Modera oferty na 6 i 5 milionów euro. Miały pochodzić z klubów z Włoch i Anglii. Potwierdził też, że to oznacza, iż zawodnicy w nadchodzącym sezonie zostaną w Lechu. Ciągle ważą się losy Kamila Jóźwiaka.
Czytaj też:
Liga Mistrzów. Alarm wirusowy w Atletico Madryt. Dwa pozytywne wyniki badań na SARS-CoV-2
Liga Mistrzów. Peter Schmeichel skrytykował Manuela Neuera. "Miał słaby mecz"
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!