"Pan i władca". Słowa płyną prosto z Hiszpanii

W sobotni wieczór Wojciech Szczęsny zagrał kolejne dobre spotkanie. Gra FC Barcelony wprawdzie nie porywała, ale Duma Katalonii wygrała na wyjeździe z UD Las Palmas 2:0. Spora w tym zasługa polskiego bramkarza, który po raz kolejny szczelnie bronił dostępu do bramki.

Polak w barwach Blaugrany prezentuje się bardzo dobrze. Od momentu debiutu, Szczęsny rozegrał 11 meczów, z czego 10 zakończyło się zwycięstwem Barcelony. Polak aż sześciokrotnie zachował czyste konto. Początkowo sceptycznie nastawione do niego hiszpańskie media zaczynają go doceniać.

Wyraz temu oddaje tekst Mario Riosa, dziennikarza jednej z najpopularniejszych gazet w Hiszpanii "El Mundo Deportivo". "Szczęsny zadomowił się w bramce Barcelony" - brzmi początek artykułu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość

"Po kilku miesiącach aklimatyzacji Polak jest już panem i władcą bramki Blaugrany. Z nim FC Barcelona zapomniała, co to porażka. (...) Jego występ w Superpucharze przekonał Flicka, który od tego momentu z wyjątkiem meczu z Getafe wystawiał Szczęsnego kosztem Peni" - pisze dziennikarz.

"Tek zagrał już w 11 meczach dla Barcy i z nim drużyna jeszcze nie przegrała" - zauważa Mario Rios.

Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)