Czasy, gdy Odra Wodzisław rywalizowała w Ekstraklasie i toczyła zacięte boje z najsilniejszymi klubami w polskiej piłce, już bezpowrotnie minęły. Obecnie zespół z południa województwa śląskiego to IV-ligowy średniak.
Okazuje się jednak, że start Odry w rundzie wiosennej stoi pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez kolejne problemy finansowe, z jakim zmaga się klub. Sygnał o trudnej sytuacji dali piłkarze, którzy opublikowali mocne oświadczenie.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
"W związku z brakiem minimalnego zainteresowania i wsparcia drużyny przez udziałowców/właścicieli klubu, liczymy wraz ze sztabem szkoleniowym, że poprzez to oświadczenie odpowiednie osoby zmotywują się do działań i wywiązania z kolejnych obietnic bez pokrycia w stosunku do nas" - napisano.
"Brak wynagrodzeń, brak uregulowanych premii meczowych jeszcze z poprzedniego sezonu, brak sprzętu treningowego, brak odpowiedzi na nasze wiadomości, brak jakiegokolwiek zainteresowania i wsparcia naszej drużyny zdeterminowały nas do tego ostatecznego kroku. W każdym dniu, w każdym treningu czy meczu oddajemy 100% dla naszego klubu, jednak nie możemy w dalszym ciągu pozwolić na lekceważenie nas przez właścicieli/udziałowców klubu" - dodano.
Zawodnicy liczą, że zostaną podjęte działania, które pozwolą na rozpoczęcie rundy wiosennej zgodnie z planem. "Jeśli do tego nie dojdzie, to jako zawodnicy mamy 100 proc. argumentów, aby nasze kontrakty zostały rozwiązane z winy klubu i od 3 marca będziemy zmuszeni poszukiwać nowych klubów" - zakończono.
To nie pierwsze problemy finansowe Odry, która w latach 1996-2010 rywalizowała w piłkarskiej Ekstraklasie. W 2011 roku klub został karnie zdegradowany do Klasy C. Wtedy też Odra grała zarówno na tym szczeblu, jak i w III lidze na licencji Startu Bogdanowice. Z kolei w 2014 roku wodzisławianie nie zostali dopuszczeni do rozgrywek i kolejny sezon rozpoczęli od Klasy C.
Największym sukcesem Odry jest 3. miejsce w rozgrywkach Ekstraklasy w 1997 roku. Cztery lata później zespół z Wodzisławia zakończył rundę jesienną na 1. miejscu w tabeli.