Władze NFL w porozumieniu z klubami ustaliły, że nowy sezon rozpocznie się zgodnie z planem. To jednak nie podoba się wszystkim zawodnikom. Jednym z tych, którzy zrezygnowali z gry jest Marqise Lee z New England Patriots. Futbolista ogłosił, że w sezonie 2020/21 nie wybiegnie na boisko.
Lee stwierdził, że z powodu pandemii koronawirusa i obaw przed zakażeniem, nie byłby w stanie dać z siebie wszystkiego. - To po prostu nie byłoby tego warte - powiedział futbolista, którego cytuje portal rt.com.
Lee podpisał kontrakt z Patriots 28 kwietnia, ale nie pojawi się na treningach zespołu, ani nie zagra w nim choćby jednego meczu w nadchodzącym sezonie. Poinformował trenera Billa Belichicka, że obawia się o zdrowie swoje i swojej rodziny, w tym pięciomiesięcznej córki Alii.
To siódmy zawodnik, który wycofał się z gry w NFL z powodu pandemii koronawirusa. - Czynnik ryzyka jest zbyt duży. Jest zbyt wiele niewiadomych. Nie byłbym w stanie dać z siebie wszystkiego, wiedząc, że moja rodzina wróciła do domu, martwiąc się o ich sytuację - dodał Lee.
Czytaj także:
Zakazana gra. Spotkanie, którego wszyscy potrzebują
20-letni futbolista został postrzelony na ulicy w Nowym Jorku. Malachi Capers walczy o życie
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!