Jak poinformował dziennik "Dziennik Wschodni", Dawid Janczyk znalazł się na celowniku Chełmianki Chełm, która szykowała już dla zawodnika mieszkanie, a także pomoc psychologa. Niektóre źródła pisały także o testach, które 32-latek z Nowego Sącza miał rozpocząć w nowym klubie.
Działacze biało-zielonych nie potwierdzają jednak tych informacji. WP SportoweFakty skontaktowały się z Chełmianką Chełm, która utrzymuje, że nie ma tematu zatrudnienia Dawida Janczyka, a spekulacje łączące go z III-ligowym klubem są jedynie plotką.
Dawid Janczyk ma za sobą wiele nieudanych powrotów do futbolu. Od lutego piłkarz przebywał w MKS-ie Ciechanów, ale nie zdołał zadebiutować w oficjalnym spotkaniu przez pandemię koronawirusa. Docierały sygnały, że na początku współpraca układała się pozytywnie.
Po zaledwie czterech miesiącach klub pożegnał się z byłym reprezentantem Polski. - Nie chcemy go niańczyć, bawić się z nim - mówił nam Marek Łebkowski, prezes MKS-u Ciechanów.
Wcześniej szanse dawały mu kolejne kluby (m.in. FC Blaubeuren czy Odra Wodzisław), które jednak szybko rozwiązywały z nim kontrakty.
Zobacz także: FC Barcelona podjęła decyzję ws. trenera
Zobacz także: Ostry komentarz na temat Neymara. "Musi w końcu dojrzeć"
ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"