Rozgrywki od III ligi w dół zostały przedwcześnie zakończone w maju. Z IV ligi ze śląskiego okręgu na wyższym poziom awansować mógł tylko jeden zespół. Konieczny był baraż. W nim zmierzyli się zwycięzcy grupy I i II, czyli LKS Goczałkowice, klub który wspiera Łukasz Piszczek i mistrz Polski z 1980 roku Szombierki Bytom.
W związku z panującą sytuacją związaną z koronawirusem zaplanowano tylko jedno spotkanie, na neutralnym terenie w Łaziskach Górnych. Potyczka miała odbyć się bez udziału kibiców, jednak spotkanie zobaczyła kilkudziesięcioosobowa grupa fanów Szombierek.
Mecz rozgrywany w trudnych warunkach, przy padającym deszczu, rozstrzygnął się w dogrywce. W jej pierwszej części z rzutu wolnego do bramki bytomian trafił Piotr Ćwielong. "Pepe" na 2:0 podwyższył w doliczonym czasie drugiej części dogrywki, kiedy strzałem do pustej bramki zakończył kontrę zespołu z Goczałkowic.
Dodajmy, że w klubie w którym wychował się i wspiera Łukasz Piszczek oprócz Ćwielonga występuje jeszcze jeden zawodnik z ekstraklasową przeszłością - Łukasz Hanzel.
LKS Goczałkowice zagra w III lidze w grupie III i mierzyć się będzie m.in. z Ruchem Chorzów i Polonią Bytom. Start sezonu zaplanowano na 1 lub 8 sierpnia.
Czytaj także:
Łukasz Piszczek świętował... awans do IV ligi
Czterech piłkarzy żegna się z Ruchem Chorzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!