PKO Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Legia Warszawa. Kibice dopingowali gospodarzy pod stadionem

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: kibice Górnika Zabrze
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: kibice Górnika Zabrze

Kibice wyraźnie nie mogą doczekać się powrotu na stadiony. Na razie musi wystarczyć im dopingowanie piłkarzy w małych grupach pod obiektem. Na taki krok zdecydowało się kilkudziesięciu fanów Górnika Zabrze.

W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Górnik Zabrze sensacyjnie pokonał lidera PKO Ekstraklasa - Legię Warszawa 2:0. Dla stołecznej ekipy była to pierwsza porażka od czasu wznowienia rozgrywek (więcej TUTAJ).

W związku z zamknięciem stadionów dla publiczności kibice muszą ograniczyć się do oglądania meczów przed telewizorem, choć część z fanów już wspiera piłkarzy za sprawą dopingu pod obiektem. Dziennikarz "Dziennika Zachodniego" opublikował zdjęcia sprzed Arena Zabrze, na którym widać grupkę ok. 50 młodych kibiców Górnika rozdzielonych po całym placu.

Zgodnie z decyzją premiera, od 19 czerwca imprezy masowe będą mogły odbywać się już z udziałem publiczności. Dla kibiców będzie dostępnych 25 proc. miejsc bez odgórnego limitu. Na razie w klubach Ekstraklasy trwają przygotowania do organizacji spotkań z udziałem fanów.

Jeśli decyzja rządu nie zostanie zmieniona, kibice Górnika na obiekcie swojej drużyny będą mogli pojawić się już za tydzień. Zgodnie z terminarzem 31. kolejki, w przyszły weekend zabrzanie przyjmą Koronę Kielce (sprawdź cały terminarz TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Czy kibice powinni wrócić na stadiony? Profesor Simon stawia warunki, przy których to bezpieczne

Źródło artykułu: