Kamil Glik w 80. minucie meczu kontrolnego z czeskim SFC Opava, w starciu z Dusanem Pudą doznał kontuzji. - Kamilowi odnowił się uraz kostki ze sparingu z Odrą Wodzisław - mówił w sobotę szkoleniowiec niebiesko-czerwonych, Dariusz Fornalak. - Mam nadzieję, że to nic poważnego - dodał.
W poniedziałek sztab szkoleniowy Piasta mógł odetchnąć z ulgą. Uraz Glika rzeczywiście jest niegroźny i we wtorek zawodnik będzie normalnie trenował z zespołem. - W takich przypadkach najważniejsza jest szybka reakcja - tłumaczył w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl masażysta niebiesko-czerwonych, Janusz Łoboda. - Kontuzja nie jest poważna, ale nie wiadomo, czy Glik zagra w środowym meczu kontrolnym. Jego występ w spotkaniu ligowym z Lechem na pewno jednak nie jest zagrożony - dodał.
Piast Gliwice w środę sprawdzi swoją formę w konfrontacji z MFK Karvina.
